Pasja to potężna rzecz. To ucieczka od kąśliwej rzeczywistości. Dla Julie jej pasja stała się również pewnego rodzaju próbą charakteru, treningiem wytrwałości i cierpliwości. Jednak nasze ukochane hobby potrafi nieźle nam dokopać, kiedy stanie się odgórnie narzuconym obowiązkiem, do tego wtłoczonym w rygorystyczne ramy czasowe, o czym dobitnie przekonuje się Julie podczas swojej kulinarnej odysei. Jedzenie i gotowanie to czynności niesamowicie zmysłowe i również o tym jest ten film. Nic tak nie przełamuje lodów jak wyluzowana kaczka ;-). W końcu kto z nas nie lubi jeść? Bon apetit!
Acha, Meryl Streep absolutnie fenomenalna, bardzo przyjemny film, polecam.