Przecudowny, inspirujący, zabawny, pełen zapachów, smaków, wyrafinowanych kulinarnych pomysłów, ale także ludzkiej serdeczności, wiary w drugiego człowieka, miłości, szczęścia, nadziei, ciężkiej pracy, ogromnej determinacji.
Nad filmem można się rozpływać niczym masło na patelni (tak ukochane przez bohaterki - tak na marginesie - zgadzam się! wszystko co najpyszniejsze, ma w sobie masło:) ).
Maryl Streep jest genialna! Przeurocza, ludzka, niesamowicie zabawna, rozbrajająca. Cały film jest właśnie taki, jak jej rola! Dla Amy Adams także ukłony, jest cudowną, uwspółcześnioną Julią Child.
Co ciekawe, po filmie nie ma się apetytu na wykwitną francuską potrawę tak bardzo, jak na zmiany. Życiowe.
Polecam!