szkoda gadać, coś w stylu komedii, martwica mózga i innych chłamów z lat 90-tych .. nie polecam.. więcej śmiechu niż strachu
Podoba mi się to że akcja w filmie posuwa się naprawdę powoli. W dzisiejszych czasach, kiedy niektóre filmy są wręcz niekończącą się sekwencją scen akcji, takie rzeczy to miła odmiana. Do strony wizualnej tez nie można się przyczepić. Efektów jest niewiele, ale użyte są w odpowiednich momentach i są należycie wykonane....
więcejFilm w większości niestety przewidywalny ... prawie do samego końca. Jednak muszę przyznać że były ze 2-3 momenty w których miałem małe ciarki. Świetna drugoplanowa rola Campbell-Hughes! Generalnie nie można spisywać tego filmu na straty, ponieważ ma coś czego nie posiada wiele horrorów ostatnich lat ... klimat. 6/10
ponadto dość przewidywalny. Osobiście bardziej mi się podobała pierwsza część filmu, gdzie
dobrze pokazano rodzącą się zazdrość. Reszta żywcem wyjęta z innych horrorów.
Film trochę podobny do Babadook'a chociaż nie jest na tak samo wysokim poziomie. Bardzo dobrze pokazana trauma faceta po zdradzie ukochanej kobiety. Horrorem bym nie nazwał a raczej psychologicznym thrillerem z wplecionymi momentami horroru. Ta końcówka z tym dzieckiem trochę dziwna, ale może i dzieciakowi odwaliło po...
więcejDlaczego obecni twórcy horrorów myślą w większości że wystarczy przedstawić jakąś dramatyczną historyjkę straty kogoś i dodać do tego z 1,2 dobre sceny grozy, ale oprawić całość w nudną papkowatą dramatyczną (przegadaną) breją z braku prawdziwej wizji godnej miana prawdziwego horroru.
Dlaczego obecni twórcy horrorów myślą w większości że wystarczy przedstawić jakąś dramatyczną historyjkę straty kogoś i dodać do tego z 1,2 dobre sceny grozy, ale oprawić całość w nudną papkowatą dramatyczną (przegadaną) breją z braku prawdziwej wizji godnej miana prawdziwego horroru.