Facet od postu" Jestem po części ateistą, ale..." jest bardzo odważny, żeby w ultrakatolickim kraju wyrazić swoje ateistyczne poglądy :) I albo mu za to skasowali konto ;), albo sam się "unicestwił" żeby zatrzeć ślady ;).
Poza tym film jest naprawdę dobry dzięki m.in. Adamczykowi, którego obsadzenie w roli Wojtyły było bardzo trafne.Zagranie roli Wielkiego Polaka nie należy do najlżejszych -zwłaszcza żeby spełnić oczekiwanie przeciętnego "prawdziwego Polaka" . Adamczyk pokazał -człowieka, który w rzeczywistości nie różni się od tego Średniego Polaka, którego życie jest równie skomplikowane, pełne trudności oraz pokus. Ale tez obraz człowieka pełnego miłości do świata i wyrozumiałości dla innych...
PS przydomek często dziś nadużywany "największego Polaka"... nie rozumiem tego..