Ale od samego początku wiadomo, kto zamordował te osoby. Nie można się nie domyśleć. Ogólnie lubię bardzo te skandynawskie klimaty.
Czy można obejrzeć ten film, nie obejrzawszy poprzednich części cyklu? Są w filmie nawiązania do przeszłości bohaterów? Krótko mówiąc, czy film da się logicznie ogarnąć bez oglądania całego cyklu?
Klimat skandynawskiego, mrocznego kryminału bez zarzutu, choć to już szablon. Treść (to już pewnie bardziej do autora powieści) naciągana aż trzeszczy. Bezpieczny, wymyślony temat, straszenie bzdurą oderwaną od rzeczywistości. Przewidywalne do bólu i nudne
Az się rzygać chcę...Kolejny dobry film spieprzony przez polityczną poprawność...Dobrzy, niewinni emigranci i źli biali faszyści...Ech kiedy powstanie film w odwrotną stronę??
Ogromna prośba, myślcie trochę przy ocenianiu! Tego knota obejrzałem tylko dlatego, że miał noty na >7. Gdybym wiedział, że to poziom góra 3-4, to bym w życiu nie tracił czasu.
3 czy 4 film oglądam z tą parą aktorów. Zaczynają mi się filmy mylić jak z Seagalem. Jak pojawia się duński kryminał, to na bank będzie Nikolaj Lie Kaas lub Fares Fares. Albo razem. Sorry ale mam już ich dość.