Obawialem sie najgorszego gdy głowna role gra marny piosenkarz i idol nastolatek ( dzieki bogu nie Bieber ) ale zaskoczony jestem na + zawsze to cos innego no i chlopak dobrze zagral swoją role chociaz wcale latwa nie byla
Tak... zgadzam się z tobą... Pierwsze wrażenie odnośnie tego filmu nie jest dobre, ze względu na obsadę... Ale po obejrzeniu ma się zupełnie inne odczucie i nie zwraca się już uwagi na głównego bohatera. W sensie negatywnym. ;) Bardzo wzruszający film, mówiący o prawdziwej miłości... Chociaż (jak dla mnie) trochę za bardzo infantylny, ale to wyłącznie moje odczucia. W każdym razie zalicza się do tych lepszych, ;]
Popieram! Ja też na początku jak zobaczyłam kto gra główną rolę spodziewałam się raczej marnego filmu, ale po obejrzeniu zmieniłam zdanie zdecydowanie;)
Ja również muszę się zgodzić. Trafiłam na ten film całkowicie przypadkiem, nawet nie pamiętam dlaczego go nie pominęłam, tylko zaczęłam go oglądać. Chyba miałam wtedy dobrego doła i nie ma co, film podniósł mnie na duchu do tego stanu, że się rozwyłam (nie mam w zwyczaju robić tego na jakimkolwiek filmie). Nawet nie patrzyłam wtedy na obsadę, dopiero oglądając, uświadomiłam sobie, że to przecież ten goguś, co śpiewa :D ale oglądałam dalej i nie zawiodłam się. Co prawda, jak wiele innych filmów, podejmujących podobną tematykę, jest trochę przerysowany ale kto by się tym przejmował...
Mnie ten film oczarował, nie wiem czy to przez moje samopoczucie, ale chce mi się go oglądać i oglądać. Coś w nim jest ;) I konfrontując go ze Szkołą Uczuć, to przy Keith wypada ona ona mdle i blado, ot cukierkowy wyciskacz łez.
Keith może i trochę infantylny, ale jak dla mnie bardzo dobry ;]
Szkoła Uczuć przyprawia mnie o mdłości. W filmie Keith nie ma miejsca na zbędną słodycz i to mi się w nim podoba :) Również oglądałam go kilka razy ;D
Wiem, że może się powtarzam, ale serdecznie polecam fanfiction.net, dział z Keithem. Powstały bardzo fajne fanfiki na jego podstawie. Mnie osobiście najbardziej ujęła historia Times Infinity, którą też postanowiłam przetłumaczyć, więc jest tam także moja wersja. Pozdrówki dla miłośniczek Keitha... ! :)
http://www.fanfiction.net/movie/Keith/