PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=227981}

Keith

2008
7,4 64 tys. ocen
7,4 10 1 64171
7,3 3 krytyków
Keith
powrót do forum filmu Keith

Błagam, kto ocenia ten film, skoro ma on 8,2 punktów???? Przecież to śmieszne! Film zapowiada się na Beverly Hills 90210, jakieś dzieciaki latają po szkole z torbą na ramieniu. Jakaś miłostka, śliczna dziewczyna i ohydny chłopak, który okazuje się, ze umiera....mało tego, okazuje się to w ostatnich kilkunastu minutach filmu...jak dla mnie dno totalne, zero pomysłowości, żadnych mocnych dialogów...filmik dla dzieci. Ot tyle. Im się spodoba.

ocenił(a) film na 7
martielle

Ja mam całkowicie inne zdanie. Stwierdzasz, że film jest śmieszny, bo nastolatkowie chodzą do szkoły i jest wątek miłosny? To, że nie jest przystojny nie zmienia faktu, że zagrał rewelacyjnie! I to chyba dobrze, że od razu nie mówiono, że jest chory i, że umiera, bo wtedy film byłby do bani, a tak to trzyma w napięciu do końca.

Szczerze polecam film!

ocenił(a) film na 9
martielle

Przeszkadza Ci w tym filmie to, że nastolatkowie chodzą po szkole z torbą na ramieniu? Może lepiej zwróć uwagę na istotniejsze rzeczy np. gra aktorska?

ocenił(a) film na 8
martielle

Buaahahahaha. Czyli w twojej szkole też tak robią?? Biedactwo. Fale:D

ocenił(a) film na 9
April_MAY

Film mi się podobał. Chłopak chciał ją wykorzystać, zabawić się i miłość zwyciężyła. Może i jest to banalne. ale ładnie zrobione i zagrane. Każdemu podoba się co innego i powinniśmy to uszanować.

Aneczkaaaaa

hmm, co do tego, że chłopak ohydny się nie zgodzę... kwestia gustu... przyznam, że Jesse McCartney miło mnie zaskoczył swoją grą... dość niezwykłe jak na gwiazdkę pop ....

ceylor

Zupełnie się zgadzam. Film mnie po prostu oczarował... Wątek w sumie podobny do "A walk to remember", ale jednocześnie jako całość zupełnie inny. Był przepiękny. A ja byłam zszokowana, że taka gwiazdeczka jak Jesse potrafi zagrać tak świetnie, bezsprzecznie zyskał tym mój szacunek i uznanie. Ja tam lubię takie filmy, a tej - jak dla mnie - jest jednym z lepszych.

martielle

mnie się wydaje że w filmie nie do końca chodzi o fabułę tylko o psychikę głównego bohatera. osobiście uważam ten film za piękny i w gruncie żeczy pomimo że historia dosyć banalna , przedsatawiona została w niebanalny sposób. Nie jest to słodziutki film, gdzie mamy do czynienia z głupimi problemami nastolatek. Poza tym zwróćmy uwagę również na grę kolorów. Nie są różowe, żarówiaste, wrecz przeciwnie zimne i pastelowe. co ujmuje filmowi na słodyczy która jest dosyc powszechna w filmach o tematyce młodzieńczej miłosci .

ocenił(a) film na 7
Paczkosia

Zgadam się z tym. Trzeba przyjrzeć się głównemu bohaterowi i motywom, które skłaniają go do postępowania w ten a nie inny sposób. Można tu też oprzeć się na wielu porównaniach, wszystko jest różne, przejaskrawione jak na przykład podejście do życia Keith'a, a podejście do życia Natalie. Ale później, wszystko się równoważy - nie ma znaczenia. Wydaje się, że to miłość jest głównym tematem tego filmu, jednakże jest to choroba. Choroba, która wpłynęła na zachowanie i decyzję Keith'a, na zmianę światopoglądu Natalie i jej późniejsze życie. Poza tym, jak zauważono wyżej, film utrzymany jest w chłodnych odcieniach co pogłębia ponury nastrój, szczególnie pod koniec.

ocenił(a) film na 9
Paczkosia

Zgadzam się w 100%! Nic dodać nic ująć. Film mnie nie dość, że wzruszył, to w niektórych momentach rozbawił. Motyw z kurtkami mnie rozwalił :)