PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=227981}

Keith

2008
7,4 64 tys. ocen
7,4 10 1 64171
7,3 3 krytyków
Keith
powrót do forum filmu Keith

dlugo szulkalam filmu ktory pokaze tak roznorodne dwa swiaty ludzi z ktporych jedni
spogladaja na drugich z gory i na odwrot . Pokazuje idealnie wszystkie perypetie , i
zmienia nastawienie czlowieka do pewnych rzeczy. Dalam 10 na 10 , zobaczcie jakim
filmom "ja" daje 10 , to jest ewenement . Dzieki temu filmowi mozna sie duzo nauczyc , a
ci ktorzy mowia ze beznadzieja , kolejny romansik dla malolatow , niech sobie pomysla
jacy byli jak byli mlodzi. Wiecej takich filmow ! Serdecznie , ze szczerego serca polecam
ten film tym ktorzy nie wiedza kim są , co robią i pogubili się troche w tym swiecie
przesyconym zlem . nieuzasadnionym.. Czekam tylko na ten dzien az wszyscy
zrozumieja to co ja dzisiejszego dnia , nie tylko dzieki filmowi ale z jego sporą pomocą ,
Naprawdę trzeba się ogarnac , nie zyc w swiecie złudzen. W podobienstwie do tego
zaliczam Szkołę uczuć . nie jest tak idealnie zrobiony ale na pewno tez poruszy serca ludzi
w ktorych jeszcze troche ludzkosci zostało..
Pozdrawiam serdecznie :))
MówMiJakChcesz

monimoni

BŁAGAM, nie mów, że Szkoła Uczuć jest filmem gorzej"zrobionym" niż Keith, bo to calkowicie nieprawda, jeśli nie przekonuje Cie to co piszę spójrz chociaż na ocenę filmweb'u. Są porównywalne, lecz weź pod uwagę, że to szkoła była pierwsza i szczerze mówiąc Keitha możnaby uznać za coś w rodzaju kopii. Uważam, że Keith to równie świetny film, ale to co napisałaś jest karygodne.

katherine8

Zmieniam zdanie, po kolejnym obejrzeniu to zupelnie inne filmy. ;)

ocenił(a) film na 8
katherine8

Szkola uczuc przy keith jest mdla i slabo wypada moim zdaniem, choc temat podobny.

Martalu

W Szkole Uczuć typowy popularny nastolatek zmienia sie w czlowieka, który ma jakis cel, wrazliwego, czulego. Staje sie tak dzieki dziewczynie, ktora jest symbolem wszelkich cnót. Po prostu klasyka, choć magiczna i w fantastycznym wydaniu. W drugim filmie dziewczyna idealna, madra a zarazem popularna, która ma cel dostrzega w życiu inne wartosci poprzez nieco szalonego chłopaka, który pokazuje jej inny świat.Tu nieco wiecej fantazji. Główne różnice tych filmów. Każdy wybierze coś innego jedni wola klasyke, drudzy oryginalnosc, tak juz jest ale oba filmy sa godne polecenia.

ocenił(a) film na 8
katherine8

Zgadzam sie:) Keith jest bardziej oryginalny ,choc tak jak napisalas, oba filmy sa godne polecenia.

ocenił(a) film na 10
katherine8

w Keith były wyśmienite dialogi , przez co przewijałam film żeby jeszcze raz zobaczyć niektóre sceny ,natomiast w szkole uczuć dialogi były nudne i mdłe . Parka za szybko się w sobie zakochała . w Keith było cudownie pokazane jak glówny bohater odtrącał miłość ,ale nie potrafił . Film cudowny , polecam wszyskim !

savercan

To prawda, aczkolwiek wezmy pod uwagę, iż Szkołą Uczuć nakrecona jest na podstawie ksiazki Sparksa, ktora przedstawia nastolatków w latach 50-tych czy 60-tych. Wtedy relacje damsko-męskie wygladaly nieco inaczej. Rezyser zmienil czas na wspolczesny prawdopodobnie dla tego, aby nie robic pewnej powtorki z Pamietnika lub po prostu by dotrzec do wiekszej ilosci widzow. Wlasnie dlatego, może wygladac to mdlo jak na XXI wiek, choc ja sie z tym nie zgodzę.