Na pewno sprawdza się wśród nastolatków, ale przyznam, że jest na poziomie i podzielam Twoją opinię, że wart obejrzenia w każdym wieku.

Nie wiem, czy wyrosłam z "takich filmów". Może dlatego, że nie klasyfikuję filmów według wieku, czy też płci. Uwielbiam oglądać bajki, kocham fantasy i sci-fi i ...nie lubię melodramatów. A przynajmniej - nie przepadam. Ale ten film...Ten film mnie urzekł. Trafiłam na niego przypadkiem - chciałam obejrzeć kolejny odcinek Housa :P I...jak mam być szczera, to pierwsze 30 minut trochę mnie przynudziło. Ale, że zazwyczaj oglądam filmy do końca, to i temu dałam szansę. I nie żałuję! Nie uważam, żeby film ten skierowany był do nastolatków, a przynajmniej - nie tylko do nich. Ma on dosyć uniwersalną wymowę, jeśli o ramy wiekowe chodzi, przynajmniej dla mnie. Jestem nim naprawdę oczarowana. Dwójka, grająca głównych bohaterów spisała się świetnie. Szczególnie McCartney. Na pewno wrócę do tego filmu i na pewno zrobił on na mnie duże wrażenie.

Mnie McCartney też szczerze bardzo pozytywnie zaskoczył.

Szczerze? Ja nawet nie wiedziałam kto to. Że to ten fenomen napisał tekst do hitu Leony Lewis. Ale, to już dygresja :P Trochę przejrzałam forum. Jakiś facet napisał, że film jest mało wiarygodny, bo żadna dziewczyna nie skusiłaby się na takiego dziwaka, jak Keith. Cóż - jak dla mnie, to świetny temat do dyskusji :) Ja z takim dziwakiem byłam 5 lat. Może dlatego ten film tak do mnie trafił? Bo jest trochę o moim życiu :)

nie no Keith jest dla mnie mega intrygujący, a ten kto to napisał nie zna się ;)

No widzisz - życie :) Mężczyźni kompletnie nie wiedzą, co podoba się kobietom. A przynajmniej - większość nie wie ;)

true