PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34928}

Kobieta-Kot

Catwoman
5,2 66 348
ocen
5,2 10 1 66348
2,0 8
ocen krytyków
Kobieta Kot
powrót do forum filmu Kobieta-Kot

Świat według kotki

ocenił(a) film na 3

Aż dziwię się, że Halle Berry skusiła się na tę rolę. Może nie
jest z niej jakaś wybitna aktorka, ale takimi produkcjami jak ta
traci tylko w moich oczach. Bo ten film nie jest dla mnie dobrą
zabawą, a raczej wielkim rozczarowaniem. Rozumiem, że
muszą powstawać takie rzeczy, chociażby dla odprężenia się
po dniu pracy i problemach jakie każdy człowiek posiada, a ja
sam, chociaż nie zachwycam się takimi produkcjami, często
po nie sięgam. Zdarza się nawet, że coś dla mas, potrafi być
interesujące i da się to oglądać, oraz potrafi pozytywnie
zaskoczyć. Lecz ''Kobieta - Kot'' według mnie do takich filmów
nie należy. Mógłbym powiedzieć, że jest tu totalny przerost
formy nad treścią, ale i owa forma jest grubo przesadzona. I
nie mam tylko na myśli odgrywania swoich ról przez aktorów,
ale przekoloryzowanie efektów specjalnych, które szczerze
powiedziawszy lubię pooglądać w takich filmach. To, że tu aż
wypływają poza scenariusz, nie oznacza, że są dobre, bo w
wielu momentach wcale nie są.
Fabuła jest prosta jak drut. Nic skomplikowanego. Zwyczajny
standard, lecz zamiast twardego herosa kina akcji, który ma
zwalczać zło i mścić się na swoich oprawcach, mamy do
czynienia z delikatną i drapieżną kobietę. Takich filmów
powstaje jednak mniej, ale żeby nie było, przecież .. powstają.
I nawet sam pomysł oderwania Catwoman od ''Batmana'', nie
był złym pomysłem. Gorzej z jego realizacją.
Historia jak już wspomniałem dziecinnie prosta z tym, że
nawet jak na niezłą rozrywkę zbyt infantylna. Poza samą Kotką
nikt tak prawdę mówiąc nie jest dobrze rozbudowany.
Owszem o ile policjant Tome Lone jeszcze ujdzie, to już
wyrafinowana Laurel nie. Sharon Stone po prostu zgarnęła
tylko niezłą gażę i na tym koniec, bo nie chce mi się wierzyć
aby rozpamiętywała o tym niewypale w jej karierze, który
przyniósł jej tylko nominację do Złotej Maliny. Ale przecież
każdemu się może zdarzyć :)
Lecz najbardziej mnie drażni wścibska Sally i krótko, bo
krótka na ekranie, ale jednak, kumpel z pracy Pat, Lance za
swoją koszmarną postawę odgrywania .. pedzia? Żenada.
Podczas oglądania dostajemy mniej lub bardziej komiczne
rzeczy opierające się na braku logiki, naiwności czy
niedopracowań. Zwłaszcza te niedociągnięcia widać w sferze
efektów technicznych i wizualnych, chociaż z tymi drugimi poza
stworzeniem takiej sztucznej doskonałości też różnie bywa
podczas oglądania filmu. Raz są sprawne, a innym razem
zbyt ''podszlifowane''. Widać tak bardzo się starano, że chyba
aż za bardzo, bo momentami to dławi. Kamerzyści i ogólny
montaż jest jeszcze ok. Nasycenie kolorów, ich głębia to
wysoka półka. Ostre, kontrastowe, często aż za bardzo
podretuszowane barwy, rodem z ''Sherlocka Holmesa'', ale
całościowo tworzące niezły klimat. Gorzej wyglądają już
sztuczne koty, skakanie naszej bohaterki (kicz), czy nawet do
bólu przesadna charakteryzacja. Fantastyczne zdjęcia
metropolii zarówno w formie panoram jak i z lotu ptaka. Duży
plus za ten obraz. Natomiast zdarza się, ze owy obraz bywa
też często zamazany przez co jest męczący. Ostatnio taki
defekt - efekt zrobiono w ''Ghost Rider 2''. Trudne do przyjęcia.
Oczywiście jest na czym, a bardziej kim, oko zawiesić. Mówię
o Halle Berry, chociaż do momentu ścięcia przez nią włosów i
wskoczenia w obcisły skórzany strój, było zdecydowanie
lepiej. Nawet jak leży na wysypisku śmieci wygląda uroczo i
cholernie seksi :) Tylko, że swoją grę na ekranie zepchnęła
na drugi plan i pozostają już tylko wdzięki. A szkoda.
Sceny u jubilera, na karuzeli czy też podczas gry w kosza, są
mooocno naciągnięte, bardzo mocno. Natomiast hasło
rzucone przez glinę Toma ''zło mnie nie kręci'', banalne jak nie
powiem co. Dochodzi jeszcze korekta nosa Sharon, widoczna
na 100 metrów :)
Widzę, że średnia filmu nie imponująca, a zatem wiele osób
nie dostało od ''Kobiety - Kota'' tego czego by chcieli. Za to ci,
którzy ocenili film dość wysoko, widzę, że w większej mierze
zrobili to z sentymentu chyba, bo się na nim wychowywali. I
wszystko jasne. Dla mnie to słaby pomysł z Catwoman, co
najwyżej na 3/10.
Pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones