Mewa Rifki oraz szczur Riza szykują się na najbardziej wystrzałową imprezę w mieście, organizowaną przez kota Shero. Pełne alkoholu i innych używek przyjęcie szybko wymyka się spod kontroli. Niespodziewanie pojawia się nieślubny syn kota. Przynosi on również smutną wiadomość o śmierci swojej matki. Shero będzie musiał teraz odnaleźć się w roli ojca. Czy niefrasobliwy rozrabiaka będzie w stanie sprostać zadaniu?
Jesli ktoś się spodziewał przygód kotka to sie pomylił. Bez wulgaryzmów to nie była by bajka dla dorosłych. Choć koniec jak na bajkę przystało z happy endem.
W mojej nic nie znaczącej ocenie nigdy bym nie przypuszczał, że spędzę czas z turecką animacją.
Film i humor, który może się podobać dla mnie jednak trochę... przeciągnięte (czyt. wieje nudą). Nie było źle aczkolwiek jakoś nie zagrało.
No proszę... bajka tylko i wyłącznie dla dorosłych... szału nie ma ale źle też nie jest... do obejrzenia i zapomnienia... zawsze to coś innego... zabawne to to nie było... mnóstwo wulgaryzmów... Dla mnie średniak ale wart zobaczenia... 5/10 !