czym? jakie słownictwo? jaka przemoc? film jest 8+ i jest jasno napisane : "Parents need to know that Puss in Boots 2 does have some rude humor and violence, but is kid friendly for kids ages 8 and up."
Film ma złośliwy humor i jest w nim przemoc, jest odpowedni dla dzieci powyżej 8 lat

Film jest od 6 lat

Nie jest od 8 ,z zalaczniekiem parental guidance. Bo more byc nie odpowiedni .

Prawda

Gdzie tam jakaś przemoc, czy złe słownictwo?

Mam ośmiolatka i wydaje mi się że ta "bajka" powinna być min od lat 12. Jeśli dziecko ma jakieś resztki niewinności i nie ogląda bajek w których są czerwone oczy to jest to dla niego jak coś żywcem z koszmarów...

Twoje dziecko słabo zaprawione w boju :). 12 latkowie to dawno po Stranger things i itp, a ty tu z czerwonymi oczami…

może tobie rodzice puszczali horrory na dobranoc. Ale moi nie . Więc nie pozwolę żeby moje dziecko oglądało coś takiego.

nikogo twój gowniarz nie obchodzi. Dajesz bardzo dobrej animacji 1/10, ponieważ twoje dziecko sie balo xd
jasno napisane jest, ze bajka jest 8+
I SĄ W NIEJ STRASZNE MOMENTY, ZŁOŚLIWY HUMOR ORAZ PRZEMOC
Polecam nauczyć się czytać
STRASZNE MOMENTY, powtórzę STRASZNE MOMENTY

Film jest od 6 lat . To ty się doedukuj trolu.

Jeśli jesteś "madką", to istnieją specjalne strony dla ciebie.
"https://kids-in-mind.com/p/puss-in-boots-the-last-wish-parents-guide-movie-revi ew-rating.htm"
Proszę bardzo, można sprawdzić jakie dokładnie sceny znajdują się w filmie, przed pójściem do kina z dziećmi.
Twoja opinia powinna zostać usunietą, bo jest to zwykły spam i zaniżanie ocen, no ale wiemy, że niestety filmweb te go nie zrobi

Ja żartowałam, ale widać masz zbyt spięte pośladku, żeby to zrozumieć. Ogarnij kategorie wiekowe i jakie treści są im przypisane a nie madkuj na filmwebie. Sama jesteś odpowiedzialna na co
zabierasz dziecko!
Mała podpowiedz: kategoria +12 jest odpowiednia dla twojego dziecka, jeśli oglądasz z nim!
Musisz chodzić na kategorię „0” - kolejna podpowiedź - te trwają przeważnie godzinę

To nie oglądaj lol. Idź ze swoim dzieckiem teletubisie poglądać lub psi patrol jak dla ciebie horrorem są czerwone oczy i dialogi które jedynie nie składają się ze słodzenia sobie

Jak dla mnie jest to pokazane w tak wyważony sposób że nawet jak dziecko będzie miało lęk przed Lobo to o to chodzi. Niech poznaje świat w pełnym wymiarze a nie tylko tym pięknym i wspaniałym. A 8 lat to już wiek wchodzenia powoli w bycie nastolatkiem i świadomość jak funkcjonuje świat jest bardzo ważna.
Poza tym ta animacja stawia na większą dojrzałość w pokazaniu dzieciom rzeczywistości w porównaniu do takich filmów Disney'a. Słownictwo jest ocenzurowane a takie dzieciaki już pewnie znają większość wypikanych słów. Poza tym Kot w butach ma tak dobre morały wynikające z przemiany bohaterów że po rozmowie z dzieckiem po filmie o tym co się działo może z niego wiele wynieść. Ja jestem zachwycony tym co zobaczyłem i oby nowy shrek też dowiózł ;)

Niech ten czas niewinności dzieci trwa jak najdłużej. Jeszcze zdążą poznać brutalną rzeczywistość .

Ty z tymi czerwonymi oczami to na serio?Robisz swojemu dziecku krzywde trzymajac je pod az tak szczelnym kloszem-prawdziwy swiat bedzie dla niego szokiem.

Szkoda strzępić język taka to nawet Króla Lwa dzieciakowi nie puści bo za straszne

Ta? Nie zesraj się.

Odpowiem tobie tak , jak zaśpiewał klasyk. Gdy mnie ktoś tak spyta za k..urwie z laczka i poprawie z kopyta .

Jestem nauczycielką i mam pewien Obraz co dziecko może wynieść z takiej bajki. Nie chodzi o to że moje dzieci się bały bo rozmawiałam z nimi ale o to że one nawet nie zauważyły przemiany bohaterów tylko sceny walki, krew, epitety niesione w stronę drugiej osoby. Słowo "zeszmace cię jak ..." Jest w ogóle niepojęte dla mnie. To ma być złośliwy humor ? Każdy ma prawo do oceny. I może ktoś kto będzie chciał się wybrać na tą bajkę znajdzie moja opinię i przemysli sprawę. Bo ja niestety szukałam i żadnej opinii nie znalazłam.

Ciekawe co dzieciaki wyniosły lata temu z oglądania Toma i Jerrego. Rzucanie swoim rówieśnikom żelazkami w głowę? Naprawdę współczuję przyszłej młodzieży. Ciekawe jak sobie poradzą w życiu takie protezy chowane pod miotłą Psiego Patrolu.

PS. 8-letnie dziecko to nie debil. Proszę tak nie traktować swojego syna, szkoda człowieka.

O nie to straszne jedna kropelka krwi i jeszcze sceny walki.Jak nie chcesz "brutalnych" bajek to puść bolka i lolka lub reksia.

Ale nikt nie pytał :(

Cudowna opowieść o docenianiu swojego życia i relacji z najbliższymi, pełna pięknej animacji i klimatycznej muzyki...... Polska madka: ,,HORROR PRZESIĄKNIĘTY NIENAWIŚCIĄ , DZWOŃCIE PO RYDZYKA!!!!"

No i dziwić się że dzieci mają w sobie coraz więcej agresji ....

Byłam dziś na tym filmie w kinie z córką. Wcześniej poczytalam trochę (m.in ten wątek) i obejrzałam zwiastun. Z córką bo przestraszyłam się Waszej opinii o czerwonych oczach. W moim mniemaniu wilk-smierc został przedstawiony właśnie tak, jak powinien-mial być straszny bo śmierci należy się bać i szanować swoje życie. Nie wyobrażam sobie przedstawienia go jako sympatycznego różowego jednorożca w czarnej skromnej pelerynce żeby nie przestraszyć dzieci. Animacja jest bardzo miła dla oka a przesłanie i zakończenie bardzo mądre ale trzeba je dostrzec. Moja córka jest nieco młodsza od Pani syna, i nie zasłaniała oczu, nie bała się śmierci- powiedziała coś bardzo mądrego:śmierć musi być straszna żeby docenić życie bo my mamy je tylko jedno. Nie puszczamy córce horrorów na dobranoc jak to inna pani pisała, co do bajek też z różnych względów nie wszystkie oglądamy. Jedyne z czym się zgodzę to "zeszmace Cię"-to mogli sobie odpuscic. Ktoś słusznie zauważył że chyba za bardzo chce Pani trzymać dziecko pod kloszem i co prawda dobrze jest, by jak najdłużej cieszyło się niewinnością ale niestety życie i świat są takie jakie są, dzieci w przedszkolu już przeklinają a niektórzy rodzice nie widza w tym problemu. Trzeba wiedzieć jak tłumaczyć dzieciom różnice między dobrem i złem i żeby kierowało się tym, co dobre a nie udawać że tego zla nie ma. Dziwi mnie takie Pani zdanie a raczej dziwiło dopóki nie przeczytałam że... Jest Pani nauczycielką... Akurat ja pracuję z nauczycielami... I widzę co to niektórzy i w jaki sposób uczą. Przykłady? Wpychanie się przed uczniami w kolejkę w sklepiku szkolnym (nadal nie rozumiem dlaczego żądają pierwszeństwa), robienie afery z braku papieru toaletowego w łazience co zdarzyło się raz, spóźnianie się na lekcje, nie pozwalanie dzieciom odkręcać kaloryfer bo "oszczędzamy" (nie wiedziałam że to Państwo płacą za ogrzewanie w szkole?), przetrzymywanie uczniów na długiej przerwie tak, że nie zdążają zjeść obiadu (bo przecież "przerwa jest dla nauczycieli")... A to tylko kilka moich spostrzeżeń, tych ostrzejszych może nie będę pisac. Czego tym Państwo uczą młodzież? Wiem że pewnie napisze Pani że Pani taka nie jest i jest Pani w wąskim gronie tych nauczycieli którzy robią wszystko z sercem i z powołaniem i naprawdę chce wierzyć że tak jest. Ale najciekawsze jest to to, że nawet ci "fajni" nauczyciele nigdy nie zwrócili uwagi innym za swoje zachowanie (przecież kolega po fachu...) za to do pouczania uczniów za te same błędy które sami robia są pierwsi i to jest prawdziwy horror, proszę Pani.

Jestem nauczycielem w przedszkolu i nie mam tak wysokiego mniemania o sobie jak ci na "górze" chciałam zwrócić tylko uwagę na brzydkie słowa i agresję skierowaną w inna osobę. Moje dzieci się nie bały wręcz bajka im się podobała ale patrzyłam na to innym okiem. Wśród ludzi jest już za dużo przemocy i takiej nieszczerości. Za dużo jest właśnie takich bajek gdzie króluje zło. Sądzę że takie przemyślenia typu że śmierć musi być straszna bo trzeba docenić życie jest na poziomie dziecka co najmniej dziesięcioletniego a nie sześcioletniego. To jest za głębokie żeby to dostrzegać w bajce 6+

Weź ty się babo zastanów nad sobą i swoim tępym gadaniem

wypiepszaj oglądać świnkę peppe, co ty nie wiedziałaś na co idziesz? to jest 6 film z uniwersum shreka, co ty w dupie byłaś, że nie wiedziałaś na co idziesz? Kobieto weź się ogarnij, kpina twoje zachowanie. Jak ci się film nie podobał trzeba było wyjść z kina

Twój komentarz jest bardzo nie na miejscu i świadczy o Twoim poziomie. Dla mnie jako rodzica jest bardzo cenną informacja, że 6-cio letnie dzieci są zbyt małe na film, który jest teoretycznie dla nich dedykowany. Słowa typu "wypieprzaj oglądać świnkę peppe" świadczą, że jesteś osobą niekompetentną, która nie powinna się wypowiadać. Jak masz pisać coś takiego to lepiej nic nie pisz.

mowi to osoba która oceniła "DZIEWCZYNY Z DRUŻYNY: WALCZ DO KOŃCA" na 10 gwiazdek, smiech na sali zeby oceniac bardzo dobra animacje 2/10 a taki szrot 10/10 pff

W wieku nastoletnim cokolwiek się oglądało hahah mam 35 lat aktualnie.

Jeśli masz takie opinie na temat filmów i dzieci, to współczuje. Życie to nie tylko jednorożce żygające tęczą i zjadające cukierki, dzieciom trzeba pokazywać to, iż ten świat nie jest taki cudowny i kolorowy. Mam przyjaciela, który był wychowywany w sposób taki jaki droga pani stosuje, i kiedy widzi cokolwiek co wystaje spoza jego sfery komfortu, to zaczyna się bać. Przez to kocham ten film, Iniemamocnych i Ratatuja, które nie traktują dziecka jak d3bila, a przedstawiają głęboką historie, i pokazują dziecku, że świat to nie tylko jak już mówiłem latające jednorożce, wróżki i żyganie tęczą. Prosze, pozwalam puszczać innym ludziom swoim dzieciom takie np "minionki", które są bezdusznym korporacyjnym tworem, po którym dziecko nie przyzwyczai się do świata. Kiedy byłem dzieckiem i w Iniemamocnych zobaczyłem scene, gdzie jakiś mężczyzna chce popełnić s@mobójstwo, to się nie przeraziłem, ponieważ przyzwyczajało mnie to do okrucieństwa świata. Do dziś podziwiam Iniemamocnych za dojrzałą fabułę, która nigdy nie zwraca się wprost do odbiorcy. Najnowszy "Kot w Butach" podobał mi się z takich samych powodów, ale także za poruszenie tematu śmierci.

Jeśli ma pani takie podejście do filmów, to serdecznie współczuje. Dzieciom trzeba pokazywać, iż ten świat to nie tylko jednorożce rzygające tęczą. Mam kolege, który był wychowywany w taki sposób jaki droga pani ubóstwia, i teraz, jeśli widzi cokolwiek co wychodzi spoza jego strefy konfortu, to się boi, dlatego lubię ten film, Iniemamocnych i Ratatuja. Poruszają głębokie tematy, nie uzają dziecka za d3bila, i nie przedstawiają świata jako krainy z latającymi jednorożcami. Jasne, nie zabraniam innym ludziom puszczania swoim dzieciom takich "Minionków", które są bezdusznym korporacyjnym wymysłem, po którym dziecko będzie płakać, jeśli zobaczy cokolwiek, co wykracza spoza jego strefy konfortu. Kiedy jako dzieciak oglądałem pierwszych Iniemamocnych (2004) to wtedy, kiedy była ta scena, gdzie pewien mężczyzna chce popełnić sam0bójstwo, to się nie przeraziłe, ta scena mnie tylko uodporniła. Nowy "Kot w Butach" porusza ciężkie tematy śmierci, co sprawia, iż dziecko nabiera nowego inteligentnego rozumowania świata i rzeczywistości.

napisałem dwa razy, bo myślałem że pierwsze się usunęło

Dokładnie tak, moje dzieci były przerażone

Ja w wieku 5-6 lat oglądałem 3-4 części Koszmar z ulicy wiązów i inne horrorym Evil dead, Hellraiser. Dziś na bajeczce dzieci płaczą i się boją? szkoda.

Dzieciaki nie takie rzeczy w szkołach widzą i słyszą

Myślę, że po Shreku i pierwszej części można się było domyśleć, że jest to Humor dla starszych dzieci. Dla poniżej 8 raczej nie, tutaj się zgodzę. Można było się jednak domyśleć jeżeli zna się wcześniejszy kanon

Na przyszłość radzę pierw zapoznać się z zwiastunami i szczegółowym opisem filmu jeżeli bardzo Pani zależy, aby dzieci nie płakały w kinie.

"To jest horror dla dzieci" i inne bzdury o tym, by dziecko chronić przed zbyt brutalnym światem. A co mają powiedzieć dzieci z Afryki, które nawet nie mając 10 lat już funkcjonują w zbrojnych bojówkach, dzieci z okolic Chersonia, ofiary rodzin patologicznych czy pedofilów? Co ma powiedzieć mała dziewczynka z Afganistanu, co została sprzedana oblechowi w wiadomym celu, bo rodzina nie miała co jeść. Czy też dziewczynka zarabiająca z nierządu, bo mama jest prostytutką i ma gdzieś córkę? Witamy w rzeczywistości albo bierzesz się w garść albo pchasz garść tabletek do mordy bo dla ciebie świat niedobry. Niektóre małe dzieci musiały stać się dorosłe i nic na to nie poradzisz. Lepiej nie opowiadać o czasach Dragon Balla z RTL7, w którym było mordobicie na całego i "pornografia" według psychoniani, pogrywaniu w GTA, CSa, Postala 2, Tekkena czy Mortal Combat! Niektóre dzieci z 3 lub 4 klasy podstawówki słuchają Cypisa czy innych ściekowych artystów, oglądają Ricka i Morty'ego bez wiedzy rodziców i co? Lepsze to niż spadające bomby i alarmy przeciwlotnicze. Niektóre dzieci są bardziej świadome realiów świata niż niektórzy dorośli z tobą, martforyou i z każdym podobnym do was na czele. Dzieci nie wybierają ani rodziców, ani kraju, ani czasów, ani nawet tego, czy urodzą się zdrowe. Grasz takimi kartami, jakie masz, albo mówisz pass - okno oraz barek ze sznurami i lekami zawsze otwarty. "Chroniąc" dzieci bardziej je krzywdzisz i dajesz zły ogląd na rzeczywistość. I tak on zobaczy. Co? Zło tego świata. Jeśli będzie odizolowany od ciemnej strony świata, to jak zobaczy drugą stronę medalu (i nic na to nie poradzisz) to zapewne będzie to jak skok w zimną i głęboką wodę. Będzie zirytowany takim porządkiem świata oraz brakiem sprawczości nad tym. Może doświadczyć depresji i mieć żal do ciebie. Zresztą dzieci nie lubią, jak się obchodzi z nimi jakby były z cukru lub z waty. One czasami aż takie głupie nie są i czują, że coś jest nie tak. Lepsza taka bajka niż robienie cukierkowej wizji świata, którą rzeczywistość weźmie i rozbije w najbardziej brutalny i bolesny sposób nie zważając na uczucia. Tyle i aż tyle

XDDDD co ty musisz mieć w głowie żeby pisać takie głupoty

niezłe szambo wybiło pod twoim postem, jak to czasem wypełza trollostwo i bezinteresowna agresja z ludzi... Szkoda gadać. Nie mniej, w pełni popieram - to nie jest film dla dzieci, ani też godny 'następca' Shreka - przy takiej kumulacji agresji i przemocy, wszystkie pozytywy tej animacji bledną całkowicie.

Bardzo mi przykro... ale to jest "Shrek". A zasadniczo film z tego uniwersum.
Dlatego pierwszy Shrek (a byłem wówczas dzieckiem) odniósł sukces. Bo był doroślejszy, śmielszy, pełen ukrytych aluzji więc też uniwersalny - bawił tak dzieci jak i dorosłych, który wilka w sukience postrzegali nieco inaczej. ;)

Być może słownictwo powinno być dobrane w sprytniejszy sposób. Z drugiej strony przekleństwa, te nieliczne, cenzurowano. Przynajmniej w wersji angielskiej.
Te nieocenzurowane pozostawiono ze względu na gry słowne i ich podwójne znaczenie w zależności od kontekstu.

Przemoc... zawsze była w pewnym stopniu obecna. Nawet w finale pierwszego "Shreka" mamy człowieka pożartego żywcem przez smoka.

A wilk miał być straszny. W końcu to personifikacja Śmierci i jednocześnie oczywiste nawiązanie do "Big Bad Wolfa" pasującego do uniwersum. Stonowanie wilka osłabiłoby przesłanie tej historii.

Osobiście myślę, że film ma szansę dostać Oskara.

Tak się tylko zapytam. Puszczasz, lub puszczałaś swojemu 8-letniemu dziecku animowane filmy Disney'a? Bo jeżeli tak, to jesteś hipokrytką, bo w każdym filmie Disney'a, z niższą kategorią wiekową, było więcej przemocy, więcej nienawiści i dosłownie mówienie o śmierci, zabijaniu, przynoszeniu serca i zabijaniu dzieci, niż w tym filmie.

Bardzo Ci dziękuję za ten komentarz i informację, że film nie nadaje się dla tak małych dzieci. Ja byłem z córką i niestety tak bardzo bała się wilka, że przez pół filmu płakała trzymając mnie za rękę. Popieram stanowisko, że film nie nadaje się dla najmłodszych dzieciaków a raczej dla nastolatków. To nie chodzi o sam fakt przemocy tylko o to, że Wilk jest przerażający, nie można go pokonać, a dźwięk kiedy szoruje sierpami o chodnik nawet u mnie spowodował nieprzyjemny dreszcz. Co Ciekawe u nas zawsze śmierć przychodzi z kosą a u w USA z sierpem ?? Bardzo Ciekawe...

Lepiej zapytaj się swoich dzieci co oglądają na yt, a potem poszukaj sobie filmików o tym i zobaczysz co niby jest straszniejsze