Idąc do kina na ten obraz żywiłem nadzieję na coś na miarę "Helikoptera w ogniu" i nie zawiodłem się. Film zrealizowany genialnie i wyróżnia się w swym gatunku dzięki sposobowi pokazania zakończenia. Pokazuje ono jak wielką nienawiścią dażą siebie obie strony konfliktu, powodując tylko bezsensowne cierpienie niewinnych zarówno Amerykanów jak i Arabów. Perfekcyjne zobrazowienie błędnego koła wojny w której wszyscy tak naprawdę przegrywają a uczciwi, niezależnie od rasy czy religii ponoszą straty i śmierć.
Do tego należy dodać że technicznie film stoi na naprawdę wysokim poziomie, z wyśmienitą obsadą i grą aktorską. Muzyka i klimat genialnie budują napięcie oraz atmosferę wyczekiwania. Nawet fabuła nie jest tak całkowicie przewidywalna, choć w większości przypadków idzie zgadnąć co się zdarzy za chwilę. Minusem, który mnie trochę boli jest znowu pokazanie że terroryści nie potrafią strzelać i ciągle pudłują, a policja saudyjska i przede wszystkim agenci FBI, trafiają bez pudła. Mogli to zmienić. Nie mówię że mieli od razu uśmiercać Amerykanów, ale chociaż mógł dostać któryś kulkę w bark. Mimo to obraz godzien polecenia wszystkim osobom które chcą zobaczyć brutalność i bezsens wojny na tle religijnym oraz lubią kino wojenne.
ZALETY
+ Gra aktorska
+ Scenariusz
+ Muzyka i efekty dźwiękowe
+ Montaż
+ Fabuła
+ Zakończenie
+ Pokazanie bezsensu wojny religijnej jak i zemsty (błędne koło)
+ Pokazanie że nie Arabowie/Islamiści są źli tylko ekstremiści
MINUSY
- Znowu Amerykanie potrafią strzelać a terroryści nie
- Niektórzy mogą go odebrać jako film propagandowy
Moja ocena 9+/10 plus dodanie do ulubionych.