Reżyserka Marzena Więcek nakręciła film o młodym chłopaku, który cierpi na schizofrenię paranoidalną, jedną z najcięższych chorób psychicznych. Ze względu na bogactwo doznań i przeżyć chorego, nazywana bywa chorobą królewską. Mówi też o naszej nietolerancji wynikającej ze strachu i niewiedzy. Ukazuje nam, że schizofrenicy to normalni ludzie, których należy zrozumieć, a nie odwracać się od nich.