Doskonale pokazany mechanizm ukrywania wykorzystania seksualnego dziewczynek, kobiet w autentycznej rodzinie. Babcia, matka, ciotki, kuzynki i sama reżyserka to przeżyły. I wszystkie milczały. Bo wstyd, bo zawsze tak było, bo to inne czasy, bo to może moja wina, bo zniszczę rodzinę. W głowie się nie mieści. Na szczęście wnuczka (reżyserka filmu) przerwała ten zaklęty krąg milczenia. Wielkie uznanie za jej odwagę.
Statystyki na całym świecie mówią, że 70% przestępstw jest dokonywanych w rodzinach i w bliskim kręgu znajomych. Strach tam zostawiać dzieci, a szczególnie dziewczynki.
Ogólnik otemperowanego na siłę społeczeństwa pod jarzmem KK ,które zamiast spełniać się normalnie jak reszta z czasem nabiera takich kompleksów,że jedyne co im zostaje to chore mysli,marzenia niespełnione ,które z czasem kumulując powodują owe zachowania. Zakazany owoc smakuje podwójnie kiedy się go zerwie.Jeden gej kiedyś mi napisał,że między gejem a pe..erastą jest znacząca różnica bo ten drugi to niewyżyte bydle psujące reputację tym pierwszym. Uważam,że przyszłością tego świata jest konkretna edukacja sexualna i zaostrzenie prawa wobec przestępców sexualnych.