Pierwsza część filmu bardzo dobra, później mocne spłaszczenie tematu i beznadziejny wątek miłosny. Zamiast tej miłości i cycków lepiej byłoby jakby byli tylko przyjaciółmi i wspólnie cieszyli się życiem po traumie. Bez seksu, bez całowania. Najgorsze jest to, że często przekłada się wszystkie elementy z książki na ekran i wychodzi to tak jak wychodzi, czyli do dup..... Podobała mi się muzyka, postacie, sposób kręcenia filmu, dowcip. Końcówka zepsuła wszystko, ehhh, a mógł być świetny film. Pomimo wszystko warto zobaczyć tą produkcję i samemu ocenić.