Lśnienie
The Shining
1980
Horrorów nie oglądam, dla zasady- nie lubię się bać. Ale ten film... Był po prostu interesującym horrorem. Najprościej mówiąc to dobry film .I tyle. A bałam się, jak nigdy. Tam nawet są niepotrzebne dialogi, muzyka buduje takie napięcie, że włosy na skórze prawie wypadły mi z cebulkami.
Podobało mi się to że nakręcono film fantastycznie kamera była za plecami bohaterów co
bardzo sprzyjało oglądaniu muzyka genialna dźwięki roznoszą się po całym domu niezbyt
dużo krwi klimat genialny mnóstwo świetnych scen jestem fanem tego filmu nie
dopatrzyłem się żadnych spoilerów powinien być w pierwszej 10...
hej zapraszam na mojego bloga gdzie znajdziecie recenzje horrorów ! może coś was przestraszy :D znajdziecie także linki do miejsc gdzie mozna szukać horrorów oraz obejrzeć
http://recenzjehorrorow.blog.onet.pl/
Trudno o bardziej wyrafinowany film grozy. Szkoda tylko, że prawie w ogóle nie straszy.
ocenił(a) film na 8
Mnie nie straszył.
Ale Jack wziął z obłędu wszystko, co najlepsze.
PS idę o zakład, że Lśnienie było gwoździem do trumny dla kariery Shelley.
Jest fatalna.
Świetny pomysł ulokowania trojga ludzi w odosobnieniu. Gęba Jacka Nicholsona kapitalnie pasująca do horrorów i co... Facet przez pół filmu lata z siekierą za swoją rodziną. Żadnego drugiego dna, żadnego niedomówienia, żadnej niespodzianki. Naciągany motyw z telepatią i permanentna nuda.
Dlaczego Jack znalazł się na zdjęciu z balu w 1921 roku? Oprócz tego, że dołączył do ofiar nawiedzonego hotelu oraz, że "brał udział" w balu duchów kilkadziesiąt lat później, w filmie pokazany był także dialog pomiędzy Jackiem a Delbertem:
"-Panie Grady... był pan tu stróżem.
-Przepraszam, że się spieram... ale to...
Pamietam jak ten film ogladalem w tv i dla mnie to byla komedia a nie horror!! dziwie sie ze ma taka ocene.. gra aktoska tej pani jest jak jakas parodia, Sie usmialem troche:) daje jako horror 1 jako komedia 6 xDDD
Film w ogóle nie trzyma w napięciu. Wiele osób pisze głupoty, że wersja Kubricka jest lepsza, a wiecie od czego to zależy? Od tego który film obejrzycie jako pierwszy!
W wersji z 97 wszystko jest lepsze. Gra aktorska, efekty specjalne, więc nie wiem jak można oglądać takie stare gówno. Do tego ma mało wspólnego z...
Teraz mi się przypomniał. Za dzieciaka pamiętam, że po nim spać nie mogłem. Jak dobrze
pamiętam, to jakiś archeolog z ekipą sprowadzają do muzeum mumie jakiejś laski czy
faraona i ona po pewnym czasie ożywa czy coś tam.
Film albo z lat 80 albo początku 90.
Całkiem niezły mimo że słyszałem wiele negatywów na jego temat. Ale gdy się człowiek wczuje
ocenił(a) film na 7
w ten klimat odosobnienia bohaterów i zacznie podziwiać Nicholsona, wręcz stworzonego do takich ról mozna się tym filmem zachwycić. Osobiście polecam ze względu na gęstą atmosfere, dreszczyk grozy dawkowany w rozsądnych ilościach i Jacka N.
Do minusów jednak zaliczyłbym zakończenie (ale to na mały minus) i niestety...
"- Jak odróżnić kiepski horror od dobrego?
- W kiepskim horrorze epatują widza ze wszystkich sił zbitym szkłem, bezgłowymi trupami, przerażającymi dźwiękami i znienacka wyjącymi zombi. A w dobrym - w kadr cichutko, spokojnie wpełznie sobie jeżyk i od tego można się posr@ć!"
Ot, i tyle na ten temat. Mistrzostwo.
tylko nie rozumiem dlaczego ten hotel był zamykany na zimę, przecież w miejscowościach
górskich sezon powinien trwać w pełni zawsze wtedy. lokacja lokacja lokacja, a jeśli już
otwierali go tylko latem to co było atrakcyjnego w okolicy ze zjezdzali sie tam turyści
jeden z najlepszych horrorów, widze, ze opinie troche złe, bo bez lektora, a ja sie pytam: nie umiecie czytac? niektore filmy oglada sie lepiej bez lektora
ścieżka dzwiekowa ;) trudno ocenic, dziwna, połączenie czajnika z gotującą się woda z dzwiekiem dzwona i alarmu
główny bohater zagrał fenomenalnie, bohaterka...
