Lśnienie
The Shining
1980
jeśli w hotelu była tylko rodzina Torrance, a wszystkie inne postacie były wyimaginowane to
kto wypuścił Jacka z tej lodówki, w której zamknęła go jego żona?
Dla mnie muzyka w tle i moja wybujała wyobraźnia bardziej mnie przerażała niż film w sam sobie, dobra gra Nicholsona ;) ale dla osób, które nie są zagorzałymi zwolennikami horrorów, spokojnie mogą odejść ze smakiem obejrzenia go
nie wierzyłam w ten film, dopóki nie zobaczyłam. Mimo że bez rewelacyjnych efektów specjalnych i tym podobnych bajerów, to miażdży. Klimat wbija w fotel. Gorąco polecam, nie wiem, czy jakikolwiek inny film potrafi odtworzyć tą atmosferę.
Przeczytałem książkę i krótko po tym obejrzałem ten film. Muszę przyznać, że jest on trudny do ocenienia, zwłaszcza kiedy się zna treść książki gdyż bardzo specyficznie go zrealizowano. Chwilami czerpał z książki drobne detale np. to kiedy Wendy nie mogła otworzyć zatrzasku drzwi od pomieszczenia w, którym uwięziła...
Do najlepszego filmu grozy to jest mu bardzo, bardzo daleko. Wiem, że w tamtych czasach trudno było o zniewalające efekty specjalne, i ja wcale takowych nie wymagam, ale fabuła mnie niezbyt zachwyciła, tak samo jak sama ta "groza". Co tu mało być straszne? Pluszowy miś? Draśnięcie nożem? Nie będe więcej wymieniać, bo...
więcej
bardzo dobry horror, trzyma w napięciu, świetnie oddaje nastrój grozy w czym niewątpliwie dużą zasługę ma dobrze skomponowana muzyka
Rewelacyjnie buduje napięcie, ale niestety pewne rozwiązania w scenariuszu, które mocno mnie zawiodły sprawiają, ze daję tylko 7/10. Film przez to nie ma szans dorównac książce, ale i tak filmy na podstawie Kinga rzadko zasługują na tak wysoką ocenę.
Tym, którzy znają język angielski i dysponują większą ilością wolnego czasu polecam świetną analizę Roba Agera http://www.collativelearning.com/the%20shining.html
Naprawdę, kawał świetnej roboty i zaskakujące odkrycia... m.in. na temat misia oraz sceny ze starą kobietą... Polecam :)
Zaskoczyła mnie jedna scena w tym filmie
Otóż kiedy kobieta idzie z nożem po schodach i słychać jakies ryki
Na wprost niej jakiś miś robi loda starcowi..
O co z tym chodzi? ;d
The Shining to wspaniałe kino, majstersztyk w wykonaniu Stanleya Kubricka, który po raz kolejny udowadnia, że należy do mistrzów filmu. Kino grozy pełną gębą, które potrafi przyprawić o dreszcz sto razy bardziej niż współczesne horrory, jakich głównym celem jest bicie rekordów pod względem ilości walających się po...
Jakiś psychopata (z wyglądu normalny stary facet) wynajmuje mieszkania w kamiennicy. Morduje swoich klientów (pamiętam, że na początku była scena jak chyba dusi kablem od telefonu jakąś babę).
Później wprowadza się jakieś małżeństwo z dzieckiem. Psychol morduje kobietę i dziecko i zakopuje je na własnym podwórku, a...
Oglądał ktoś wersję Reżyserską i Kinową?? Która lepsza wg. Was i po którą lepiej najpierw sięgnąć?
ocenił(a) film na 9
Pomijam już całą kwestię filmu, bo można go interpretować na wiele sposobów. Ale nie rozumiem jakim cudem Jack znalazł się na zdjęciu z 1921 roku skoro nie było go jeszcze wtedy na świecie, a wyglądał tam identycznie. Czytałem informację na temat filmu na tej stronie http://www.film.org.pl/prace/lsnienie.html i...
To był oczywiście bardzo dobry film. Ale rozczarował mnie. W porównaniu z Zieloną Milą, która była idealnym odwzorowaniem książki, tu różni się film bardzo. Dużo istotnych wątków zostało opuszczonych, sporo przeinaczonych. Momentami klimat grozy jest świetny, czuje się napięcie, ale chwilę później przychodzi element...
więcej
Miałem właśnie przyjemność obejrzeć po raz kolejny Lśnienie. Odrestaurowana wersja reżyserska, w Polsce pewnie nie ma ale warto poszukać jej w necie. Obraz i dźwięk robią piorunujące wrażenie.
Ścieżka dźwiękowa robi na głowę jak się ogląda ze słuchawkami :)
Poza tym film jak zwykle mnie nie zawiódł.
Widzę że...