Ja jedynie mogę dać plus za muzykę - faktycznie, była całkiem niezła. Ale reszta? Sorr...Dobrze, że nie płaciłam za bilet, bo byłyby to zmarnowane pieniądze.

To zależy co się lubi i czego się od filmu oczekuje. Koleżanka z którą byłam stwierdzila, że film nie miał głębszego przesłania (cokolwiek by to nie znaczyło. Dziewczyna jest fanką komedii).
Ja jedynie nie mogę zrozumieć tego Farrella. Czy na tym świecie naprawdę brakuje aktorów z myślącym wyrazem twarzy?

Z drugiej strony Farrell nie grał jakiegoś intelektualisty. Był to prosty brytyjski chłopak, który trafił za kratki za bójkę. Nie brzmi jak ideał inteligencji. Moim zdaniem Farrell nie był zły. Jakby za inteligentnie wyglądał to by do roli nie pasował.

Oczywiście intelektualisty nie grał (i chyba mu to nie grozi w najbliższym czasie), ale mam wrażenie, że miał grać przystojniaka, co z takim obliczem wybitnie się nie udało. No i po co go tak na Brada Pitta zrobili?

Jakoś wydaje mnie sie ze nie grał tylko zwykłego prostego brytyjskiego chłopaka SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER



Ok mam nadzieje ze zauważyliście napis spoiler :P sprawa wygląda tak poszedł do wiezienia niby za bójkę ok 3 lata ale sposób w jaki rozmawia z innymi (główny gangster inni boja się mu podać szklankę a on sobie na niego wjeżdża jak chce oraz subtelna propozycja w restauracji co powinien zamówić a on zamawia steka) jak ludzie zachowują się przy nim widać ze był kimś więcej. I jeszcze nie podobalo mnie sie zakonczenie powinien przezyc i zabic mlodego wczesniej za to ze zabił joe ale to moja uwaga do filmu

KONIEC

Uważam ze film bardzo udany warto iść do kina muzyka gra także była dobra nie ma co się czepiać Farrella Mnie osobiscie bardzo pasował do tej roli

pytanie.. czy rzeczywiście jest to tak brutalne kino? Krwi lejącej się wiadrami nie wytrzymam.. A wybierałam się do kina, więc już sama nie wiem..iść czy nie iść..

Główny bohater to w końcu gangster, więc sucho być nie może. Ale ilość wiader nie wykracza ponad przeciętną, więc człowiek o normalnej wrażliwości powinien wytrzymać bez zasłaniania oczu.

Jakoś wiader krwi nie zauważyłem. Fakt, że w drugiej połowie filmu trup ściele się gęsto, jednak jakiś wyjątkowo drastycznych scen nie ma.

mam wrażenie, że fabuła była poszatkowana.
dużym plusem była muzyka. warto obejrzeć.