Fajna muzyka i parę dobrych wątków
brak chemii między bohaterami, okropny wręcz montaż, wszystko kupy się prawie nie trzyma, paparazzi pokazani jak zwyczajne zboki, a do tego wątek miłosny, który tak na prawdę nic do filmu nie wniósł większego (zresztą gdzie ta chemia między nimi była - choć plusem była sama scena pocałunku!)... Jednym słowem iść, ale tylko na własną odpowiedzialność, ode mnie niestety marna czwóreczka. Dałbym mniej, ale aktorstwo co poniektórych było przyzwoite, zakończenie nieprzewidywalne, a muzyka ciekawa aczkolwiek momentami specyficzna czasem wpasowująca się w "otoczenie".
Przykład komentarza jakiego nie należy czytać.
Takie intelektualne czepiactwo.
Mamy tu dobre kino akcji, niezłe aktorstwo, żywe tempo, zakończenie zaskakujące, gdyby nie ono, byłby przecukrzony niestrawny melodramat. A tak mamy fajny film gangsterski, naprawdę świetna muzyka i wychodzi się z kina zrelaksowanym. Oczywiście film nie dla żądnych wrażeń intelekualnych, no ale czepianie się że brak wątku miłosnego z prawdziwego zdarzenia? A czy wszystko musi się kręcić wokoł d. Maryni (Keiry)? Zgoda paparazzi, przedstwieni jako durne zboki, policja też pokazana karykaturalnie jako skorumpowane świnie, ale tak to wygląda w kryminale noir. Ja oceniam na 7,5 więc zaokrąglam do 8.
W pełni się z Tobą zgadzam. Przyznam, że do pewnego momentu film mnie trochę nudził... Ale potem, kiedy weszło się już w ten tryb, który dyktowała muzyka (inny styl w scenach związanych z gangsterką, inny w scenach z Keirą) to było świetne.
Zakończenie zrobiło na mnie wrażenie, bo już się spodziewałam jak to Mitchell jest w LA :)
Zgadzam się, pierwsza połowa filmu trochę nudziła, ale stopniowo się rozkręcał i potem już siedziało się całkowicie wciągniętym w film, aż przyszła pora na zaskakującą końcówkę, po której można było stwierdzić "No! Dobry film!" i wyjść zadowolonym z sali :]
Film interesuje mnie przede wszystkim ze względu na muzykę. Cieszę się, że się podoba. Oczywiście, nie ja pisałam, ale na oceny pracy Pizzorno reaguję tak, jakby oceniano moje dziecko:) Film ma niezłe komentarze, więc się wybiorę.