Czegoś więcej się spodziewałem, a w zasadzie spodziewałem się czegokolwiek co możnaby obejrzeć bez grymasu zniesmaczenia na twarzy. Żałosne gagi w stylu "O uderzę go kilka razy drzwiami od samochodu, na pewnie całe kino będzie się śmiać do rozpuku". Niektóre fatalne filmy są smieszne z względy na ich głupotę, tu tego nie uświadczyłem, wszystko było robione na siłę i schematycznie. Z przykrością muszę stwierdzić że jest to jedyny film którego nie byłem w stanie obejżeć do końca a wiele takich "pomyłek" już w życiu widziałem, było to po prostu ponad moje siły. Tak więc podsumowójąc 1/10.