Zdecydowanie zabrakło mi klimatu i chwil na przemyślenie mianowicie kończy się jedna dramatyczna historia i już zaczyna następna. Osobiście wolał bym gdyby podzielili ten film na co najmniej dwie części dzięki temu całość mogła by stać się arcydziełem, aktorzy mogli by pokazać więcej swojego kunsztu a całość mogła by być bardziej klimatyczna. Książki nie czytałem więc nie mam porównania ale zmieścić prawie 600 stron zazwyczaj kończy się wpychaniem na siłę zbyt dużo treści w zbyt mały przedział czasowy. Szkoda bo potencjał był ogromny.