PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=637019}
6,4 175 tys. ocen
6,4 10 1 175107
5,9 59 krytyków
Miasto 44
powrót do forum filmu Miasto 44

Nie wiem czy jakiemukolwiek filmowi polskiemu dałem dotąd dziesiątkę. Chyba nie ! Film to najwyższa światowa półka. Perfekcyjnie zrealizowany z mistrzowską scenografią, muzyką, efektami specjalnymi, scenariuszem.... i naszą historią. To taki nasz polski Szeregowiec Ryan. Film pozwala nam poczuć się tak fizycznie jak i emocjonalnie tam w środku tego piekła. Sceny, które mogą wydać się kiczowate czy głupie jak scena pocałunku w środku jatki są świetnym odwzorowaniem emocji człowieka. Miłość, pierwszy pocałunek w życiu w samym środku bitwy jest możliwy, psychologicznie uzasadniony i każdy tak by się czuł jak bohaterowie. W filmie rewelacyjny jest dźwięk i muzyka dopasowana idealnie do scen. Największym jednak walorem jest to, że sami powstańcy przyznają, że tak było. Głosy niezadowolenia ze scen sexu (chociaż to 5 sekundowe coś nie można nazwać sceną sexu) czy innych odbrązawiających rzeczy; płynące czasami z samych środowisk powstańczych mają charakter raczej nie tyle głosu, że film jest nieprawdziwy tylko, że jest za prawdziwy. Mamy pierwszy polski film, który może śmiało konkurować z superprodukcjami wojennymi. Zrealizowany jest tak jak się robi filmy w XXI w. Może troszeczkę kuleje aktorstwo, ale z uwagi na to, że grają prawie dzieci, aktorzy bez doświadczenia nikt na świecie by tego nie mógł zrobić lepiej. Do tego film nie jest udziwniony, metaforyczny. Szybka linearna akcja. Wszystko wiadomo. Po prostu coś co na długo zapadnie w pamięć. W ciągu ostatnich 3 lat "10" dałem jeszcze tylko jednemu filmowi. To musi być coś co nie tylko jest świetnie zrobione, ale również niesamowicie oddziałuje emocjonalnie. Tak jest i w tym wypadku. Pokazanie jak młodzieńcza fascynacja i optymizm "damy radę" zderza się z bezwzględną logiką wojny i jakie są tego skutki. Liczę na to, że już nigdy więcej polski naród mądrością swoich przywódców i swoich wyborów nie doprowadzi do sytuacji, że będziemy bezsilni wobec agresji wojennej i albo jeśli będziemy za słabi wybierzemy taki wariant jak sojusz czy poddanie się bez wojny albo w porę się dozbroimy aby nikt więcej nas tak nie skrzywdził jak Niemcy i Rosjanie. Takie filmy mogą zmienić bieg wydarzeń bo dzisiejszy 13 latek, który obejrzy ten film, a będzie podejmował decyzje za 30 lat zapamięta czym jest wojna i jak się kończy młodzieńczy, idealistyczny zryw wobec przewagi wroga.

ocenił(a) film na 5
hubio

Ja chyba żadnemu dotąd nie dałem 10 bo wszystkie albo wojenne albo religijne, czekam na jakieś dobre fantasy albo sci-fi polskiej produkcji i trzymam kciuki, bo trzeba pokazać, że robimy też dobrze inne rzeczy

ocenił(a) film na 10
robercik1010

Polacy, a nawet Europejczycy jeszcze przez 20 lat nie zrobią dobrego s-f i fantasy bo najlepsze/największe studia efektów specjalnych są w USA, najlepsi scenarzyści i największe budżety są w USA i największe doświadczenie jest w USA... Zresztą i w tym filmie właśnie pomagali przy efektach Amerykanie. Polacy powinni się skupić na filmach psychologicznych, historycznych, obyczajowych bo tu możemy konkurować: Ida, W ciemności itd

ocenił(a) film na 5
hubio

Jak dalej będziemy kontynuować takie myślenie zamiast nie wiem, szkolić ludzi to tak będzie, jest przecież Bagiński z kapitalnymi animacjami, a też nie należy zapominać że mamy przecież Sapkowskiego czyli osobę, która stworzyła serię popularną na cały świat, możemy robić cokolwiek tylko trzeba chcieć

ocenił(a) film na 10
robercik1010

Tak, Polacy w poszczególnych elementach jak np. zdjęcia, animacje, scenariusze to prawda, ale całościowo nie mamy najmniejszych szans na super produkcje s-f. Polska przegapiła swój moment w przeciwieństwie np do Czech gdzie kręcono sporo super produkcji np. Bourna i oni już na tym korzystają... Polska niestety w Europie jest w ogonie państw do wyprodukowania dobrego kina s-f lub fantasy, a jak już robimy to takie jak film od którego wzięto nazwę polskich malin czyli "Klątwa doliny węży" super kino fantasy :) Zresztą Wiedźmin to też była katastrofa... Lepiej żeby Polacy trzymali się od tych gatunków z daleka bo będzie więcej z tego śmiechu niż pożytku.. :)

ocenił(a) film na 5
hubio

Ja sądzę, że szanse są, może jakaś koprodukcja - tylko ktoś to musi zacząć, przecież nasze szkoły filmowe nie gorsze niż te zagraniczne tworzą zdolnych scenarzystów, reżyserów, aktorów, animatorów, dziwne że przez takie wtopy jak wspomniana Klątwa czy Wiedźmin Polacy się zniechęcili.
Może kiedyś tego dożyjemy ;)
Tak czy owak miłego dnia życzę :)

ocenił(a) film na 10
robercik1010

Ja się w pełni zgadzam, że mamy bardzo utalentowanych ludzi - dokładnie jak piszesz, ale specyfika filmów s-f czy fantasy wymusza również wielkie pieniądze i specjalistycznych podwykonawców od efektów czego w Polsce nie ma. Nie wątpię, że nawet w tym obszarze są wybitni Polacy, ale wszyscy pracują za granicą. Żebyśmy zaczęli robić dobre filmy s-f i fantasy to nie potrzeba ludzi bo jak piszesz ich już mamy, tylko ogromne pieniądze i inwestycje w studia od efektów s-f, a to już bardziej kwestia biznesowa niż filmowa. Żeby zrobić świetny film psychologiczny wystarczy 2, słownie dwóch (!) aktorów i kamera czego przykładem jest serial HBO "Bez Tajemnic" czy niewiele droższa w produkcji oscarowa "Ida", ale żeby zrobić Avengersów to trzeba dołożyć dodatkowo parę mld dolarów... :) Nawet "kameralne" s-f jak "Grawitacja" czy "Pasażerowie" to setki mln dolarów na co polskiego przemysłu filmowego po prostu nie stać... A ja uważam, że albo coś robić dobrze, albo wcale... Żebyśmy my zaczęli robić takie filmy to zmienić się musi w ogóle zamożność kraju choć nawet bogate Niemcy czy Francja też nie mają spektakularnych filmów s-f bo po prostu nie ma tym obszarze świata całej infrastruktury od efektów... Ja nie sądzę abym dożył zrobionego w Polsce, polskiego filmu na miarę Avengersów czy nawet 2012...