przyznaję, genialne kino rozrywkowe. Chcesz sie rozerwać?! - idź na MI :).
jedna sprawa (po dzisiejszym seansie) nie daję mi spokoju, bezsensowne było zabijanie Sekretarza USA przez ruskie służby, bo przecież taki czyn w prawdziwej rzeczywistości mógłby wywołać wojnę nuklearną Rosja - USA, no chyba, ze Stany dla dobra ogólnego puściłby by czyn ten w niepamięć :)

Żartujesz prawda Wojny nuklearnej nie będzie to tylko taki straszak jak sasiad z sasiadem ja ma siekierę a ja topór i nigdy tego nie używają .Film jak dla mnie wporządku.