_<*^(@,@)^*>_
Mam odczucia bardzo podobne do twoich. Czasami trudno było spoglądać na ekran. Charlize nie dość, że była brzydka, to jeszcze swym zachowaniem, mimiką, po prostu odpychała.

Z tego powodu na film patrzyło się bardzo ciężko, jednak.. Jednak pomijając warstwę estetyczną, bohaterowie po prostu mnie urzekli. Bohaterki - mam na myśli. I mała niedoświadczona, kapryśna Selby, i Aileen - kobieta z dna społecznego, wyrosła w przemocy i biedzie, radząca sobie w życiu w jedyny sposób, jakiego się nauczyła..

Estetyka ?!?! Bardzo dobry film !!!
No nie...Ludzie !!! "[...] trudno było spoglądać na ekran. Charlize nie dość, że była brzydka, to jeszcze swym zachowaniem, mimiką, po prostu odpychała." Jeżeli tak to proponuje oglądać Słoneczny Patrol tam są sami piękni ludzie, z piekną mimiką. Co estetyka ma do tego czy film jest dobry czy nie, czy też do samej gry aktroskiej ???
Bardzo dobry film, rewelacyjne aktorstwo !!!
Polecam !

_<*^(@,@)^*>_
Pytasz, co estetyka ma do tego, czy film jest dobry czy nie. W moim poprzednim komentarzu nie łączyłam estetyki z poziomem filmu, a jedynie z subiektywnymi odczuciami podczas projekcji. Co do *Monstera* już się wypowiedziałam.

Radzę uważniej czytać.

*słoneczny patrol*?.. zaraz zaraz.. co to jest.. aaaaaaaaa, to, gdzie gra to nienaturalne stworzenie wątpliwej urody.. ale *słoneczny patrol* to nadal nie jest dobry serial :P