Czytalam wczesniej troche komentarzy na filmwebie, nie nastawialy do filmu pozytywnie, a tu taka niespodzianka. Oczywiscie nie nalezy spodziewac sie po tym Motelu zadnego katharsis, ale oglada sie przyjemnie. Z Hostelem skojarzenia sa niewskazane, filmy stoja na dwoch roznych biegunach ( Hostel - jakies slabe gore, Motel - calkiem niezly thriller). Aktorstwo przecietne, jednak film ma klimat, trzyma w jako takim napieciu, niestety zakonczenie przewidywalne i troszke rozczarowywujace, gdyby bylo inne ( nie chce pisac wprost ale zobaczycie - zrozumiecie) to film dostalby ode mnie punkt wiecej. Mozna obejrzec, jak nie ma nic ciekawszego w repertuarze na lipcowy upalny wieczor.