Nie oglądałem żadnych filmów Peckinpah'a ale jeśli są tak samo dobre jak "Nędzne psy" to facet jest geniuszem. Film wywarł na mnie ogromne wrażenia. Od czasu "Nieodwracalne" nie widziałem tak dobrego filmu psychologicznego. Po prostu A R C Y D Z I E Ł O!!!! jednym głośnym słowem. Dziwię się , że dopiero teraz go obejrzałem mimo , że wiele razy o nim słyszałem. Rewelacyjna gra aktorska. Wszyscy dobrze wczuli się w swoją rolę. Szczególnie Dustin Hoffman. Film od teraz jest moim ulubieńcem daję 10/10 i wrzucam do ulubionych.