Plagiat a inspiracja to dwie różne rzeczy. Plagiatem to jest film "Blady strach". Tutaj jedynie wykorzystano pewne elementy zarówno z "Ducha" jak i innych horrorów. Poza tym filmy typu ghost story non toper żerują na wczesniejszych filmach. Weź dowolny współczesny horror nastrojowy, a od razu znajdziesz masę zaczerpniętych elementów z wcześniejszych filmów tego typu.

Owszem. Ale co innego zaczerpnąć niektóre elementy a co innego przepisać 80% fabuły. Są pewne elementy z których składa się coraz to nowsze historie o duchach, tu przyznaję racje. Ale dla mnie ten film to PLAGIAT. Ale to oczywiście moje zdanie. POZDRAWIAM!!!

Moim zdaniem przypisywanie 80% fabuły skopiowaniu "Ducha" to gruba przesada. Oba filmy wbrew pozorom mówią o czym innym. Równie dobrze mogę pisać, że "Inni" to plagiat, bo jeśli chodzi o tamten film to można powiedzieć, że ewidentnie skopiowano fabułę "W kleszczach lęku". Ale wiem, że zarówno w przypadku "Innych", jak i "Naznaczonego" tylko zainspirowano się innymi filmami. To samo ma miejsce w "Paranormal Activity".

Chwila... Mam pytanie... Czy Tobie się ten film podobał czy nie???? Może moje czepianie się wynika z tego że mi on się kompletnie nie podobał, a na przykład "Duch" tak.

Podobał mi się. "Duch" oczywiście również.

No to mamy to samo zdanie co do "ducha" a odmienne co do "naznaczonego". Cóż różne gusta są przecież:)

Mi się podobały oba filmy. Fakt, że jest parę elementów podobnych, ale nie nazwałbym tego od razu plagiatem.
Pozdrawiam ;)

to nie plagiat, ale całe szczeście że zauważyłeś nawiązania do tego klasycznego horroru, bo dokładnie o to twórcom chodziło. O złożenie hołdu klasycznym filmom o duchach.

nawiązanie??????????? Klatka w klatkę kalka filmu Duch, przynajmniej od połowy. A to że nieco inni bohaterowie.... Trudno, żeby takich samych dali... MASAKRA Polecam Ci nowego Spidermana(premiera chyba za rok), też taki hołd dla filmu sprzed kilku lat... Tylko po co??????????

Czyli mogę stwierdzić, że Koszmar z ulicy Wiązów z 84 jest plagiatem Piątku 13 z '80 ? Przecież w piątku jest grupka ludzi, pojawia się morderca i wszystkich morduje, a na końcu okazuje się, że żyje. W koszmarze jest prawie identycznie, tylko z innymi aktorami, tak?
oO

keeveek, a skąd wiesz, że twórcom właśnie o to chodziło? Czy jest to gdzieś wspomniane? Moim zdaniem teoria wyssana z palca, a film nadal zaczerpnął z oryginału zbyt wiele.

Tak było jeszcze przed premierą filmu mówione, że film ma być swego rodzaju hołdem dla klasycznych już horrorów lat 70 i 80. Stąd podobieństwa nie tylko do Ducha ale i kilku innych filmów.

Niestety, muszę się zgodzić z założycielem tematu. Podobieństwa są zbyt widoczne, a słowo "inspiracja" jest tu zbyt lekkim określeniem (jeden z członków ekipy medium nawet przykłada sobie do głowy kawałek mięsa dokładnie w tym samym momencie kiedy miało to miejsce w "Duchu"...).

duch no chyba żarty a Zobieland o moze SWit?