Bardzo dobra biografia - a nie żaden triller - jak mierni marketingowcy wciskają.
Ten film to nie jest popularne masło maślane jak "Czarny Łabędź". W tym filmie postacie są z krwi i kości - wielowątkowi - w końcu to biografia.
Dla osób, którzy mało znają się na psychologii może wydawać się nudny i nie...
tyle się spodziewałam po tym filmie :\ wyobrażałam sobie dwoje ludzie w okowach
zakazanej namiętności i ich demony wyzierające z dna duszy, nie koniecznie ze scenami dla
dorosłych, taki film tego nie potrzebuje. A co tu mamy, klepanie po pupie krawatem i
wymianę korespondencji między dwoma panami w garniturach,...
Ale co ten film ma wspólnego thrillerem??? Raczej to dobry ale usypiacz. Żadnych emocji,tajemniczości oraz grozy w tym filmie nie ma. Jest za to dużo dialogu zrozumiałego chyba bardziej dla studentów psychologii. Moim zdaniem porażka.
- te dotyczące spraw transcendentalnych. Do Freuda czuję natomiast tylko ogromną
niechęć, nie szanuję za grosz jego poglądów. Dlatego mam pytanie - czy film ten jest próbą
pokazania neurotycznemu widzowi zachodniego bogatego świata, jak rodziła się
niezmiernie powszechna w ich psychicznie udręczonym świecie -...
Trailer był zachęcający, ale film mówiąc potocznie " nie trzymał się kupy" . Wszystko jakieś
powyrywane z kontekstu, bez jakiś ciągów myślowych, sylweta Freuda i Junga okrutnie
spłaszczona, nudna. Film bez polotu, bez jakiegokolwiek interesującego wątku głównego,
reżyser chyba sam nie wie o czym dokładnie zrobił...
To wszystko jakoś przedstawione nie tak jak trzeba..przez co film jest nużący i rzeczywiście bardzo przegadany...choć w tematyce mi znajomej i bliskiej.Plus mimika i gra twarzy Keiry Knightley okropna...Nie mogłam patrzeć..
tylko najgorsze ze film jest puszczany wybiurczo w kilku kinach np. w Trójmieście na próżno szukać go w repertuarze któegoś z kin LOL
jej masochizm był dziwny, bicie nie było związane z seksem aby dać jej seksualną przyjemność, jej perwersja nie była hardkorowa
Przyjemność nie jest prosta. Fascynująca energia inspirująca nas do działania powstaje wskutek ścierania się przeciwieństw. Dla mnie to niepodważalna prawda. I o tym jest ten film, bez względu na konfigurację: Jung kontra Freud czy też Jung kontra pacjentka. Jeszcze raz: tylko to, co nieproste jest w istocie przyjemne....
więcejWyczekiwałam na ten film bodajże od 2 miesięcy a tu taka klapa. Pomysł świetni, gra aktorska bardzo dobra ale niestety scenariusz - jak flaki z olejem. Nie polecam.
Już od pierwszych scen czułem, że ten film to będzie pomyłka. I miałem rację. Ten film
praktycznie nie miał fabuły - niby coś się działo - ale tak naprawdę, w momencie gdy film się
skończył - miałem poczucie że jestem dopiero w połowie. Zero akcji, zero jakiegoś
konkretnego zakończenia. Taka opowieść bez celu....
Nie chodzi o to, że przagadany,to przecież film o psychoanalizie. Ale na litość boską, jak
Cronenberg, który nie bawi się w półśrodki zrobił z takiego tematu ckliwy melodramat dla
niedzielnych kinomanów. Po reżyserze Crash spodziewałem się czegoś więcej. Nudny,
aktorsko średni i spłycający idee psychoanalizy.
Tematyka filmu ciekawa , szkoda tylko ,że sposób przedstawienia tematyki nie był już taki.
Nie czepiam się gry aktorskiej, dla mnie może być , bardziej samego sposobu przedstawienia problemu. Film był po prostu bez polotu ,nie wciągnął mnie mimo iż temat był ciekawy. Do końca spokojnie można obejrzeć ,jednak jeszcze...
Po seansie mam wrażenie, że film był NIJAKI. Nieśpieszne tempo przypadło mi do
gustu, ale brak emocji i moja obojętność wobec losów bohaterów już niespecjalnie.
Liczyłem na... coś lepszego, budzącego emocje i zmuszającego do refleksji.
Trudno po tego typu filmie spodziewać się czegoś innego, aniżeli dialogów....
Ten film to melodramat, niestety.
Psychoanalityczne gierki w tle niczego nie poprawiają w odbiorze,
a preferencje Cronnenberga co do aktorek wskazują, iż wkrótce w jego filmie zobaczymy Alicję Bachledę-Curuś.
Niestety duże, duże rozczarowanie.
Dla mnie to drugi film od końca Cronnenberga po "Dead...