Dobrze, by było gdyby w obsadzie znalazł się ktoś z wymienionych: Chow Yun-Fat, Donnie Yen, Andy Lau, Kurt Russell, Tom Cruise czy Jeremy Renner, ale zakładając, że hajs musi się zgadzać to jestem przekonany, że do obsady wrzucą drewnianego The Rock'a lub Vina Dizelka.