Zgadzam się z przedmówcą, oczywiście Stenka i Żmijewski.

A duet Lipińska / Kowalewski rzuca na kolana !!!

Popieram! :)

taa Kowalewski the best

Moim zdaniem Danuta Stenka i Artur Żmijewski. Dla mnie zagrali bardziej naturalnie i pasowali mi jakoś lepiej...

Ktoś w ogóle wybrał drugą parę? Tylko Stenka, Wolszczakowa mi się kompletnie nie podoba w tej roli. Deląg zresztą tak samo. No i Tosia... Zdecydowanie "Nigdy w życiu" wygrywa pod względem dobrania aktorów.

Druga para? Nigdy w życiu! zdecydowanie Stenka i Żmijewski ;)

Szczerze powiedziawszy to ja, gdy tylko zobaczyłam, że w "Ja wam pokarzę" nie ma Danuty Stenki i Artura Żmijewskiego, to od razu wyłączyłam i już do tego nigdy nie wróciłam.
Po mojej reakcji można poznać kogo wolę. Wtedy byłam jeszcze mała, bo "Nigdy w życiu" oglądałam w wieku podstawówki ;P. Ale jakoś do tej pory nie mogę i nawet nie chcę obejrzeć tego filmu. :)

Oczywiscie Stenka i Zmijewski jak równiez reszta obsady "Nigdy w zyciu"Jablczynska Brodzik wszyscy zagrali o niebo lepiej od obsady drugiej czesci, nawet Czarek Pazura ,którego bardzo lubie wypadl mizernie w tle Jana Frycza

Smoleń i Laskowik najlepiej by to zagrali. :D