oglądało się bardzo dobrze. film fajny, jednak czułam jakiś niedosyt. nie wiem czy przez to że było mniej mordobicia i mordowania, mało brutalności. nie wiem . bardzo mi się podobał tak jak dwójka i ciężko zdecydować który lepszy
Z tego co pamiętam z tamtych części to było w nich dużo mniej mordobicia i brutalności, niż w tej części właśnie. Rozstrzeliwanie po kolei osób przy użyciu shotgun'a (z świetną pracą kamery), sporo scen wisielców dodatkowo rozkrajanych przez "psycholi" w maskach, proszę Cię to jest mało brutalne czy przeoczyłaś specjalnie każdą taką scenę? Zauważyłem dodatkowo, że im późniejsza część tym lepsza, nie mówiąc nic o pierwszej części, która była tak absurdalna i niemożliwa, że aż ciężko było ją oglądać do końca nie łapiąc się co chwile za głowę z myślą "kto pisał do tego scenariusz?!" ;)
czesc pierwsza byla calkowicie beznadziejna. druga i trzecia byly bardzo dobre ale do tej pory nie moge sie zdecydowac ktory lepszy. mnie na przyklad dwojka trzymala bardziej w napieciu niz trojka. i wyobraz sobie ze NIE przegapilam tych scen brutalnosci, jednakze dla mnie wciaz byl czegos brak i czulam niedosyt
Kazda część jest na dobrym poziomie, te samochody z swiatelkami to byla jazda.... Sporo fajnych strojów czyścicieli.
Podobał mi się patent z najemnikami spod flagi "white power".
Jednak poprzestane na oglądaniu serii na częśći trzeciej. A twórcy nie zamkneli sobie furtki.
Historia kina pokazywala nie raz ze ciagniecie serii i rozdmuchiwanie jej do ogromnych rozmiarow jest ze szkoda dla jakości patrz Piła.
Moim zdaniem nie będzie kolejnych części , końcówka wszystko wyjaśniła . Gdy senator zniosła Noc oczyszczenia , jej zwolennicy dalej będą robić to co chcą a przestępczość w USA się nie zmieni i prawdopodobnie będzie rosła tak jak mówili we wszystkich 3 częściach . Dla mnie osobiście 2 część była najlepsza ze względu na świeżość i inną obsadę . Kontynuacja była nieco gorsza i strasznie przewidywalna .
Jeśli producenci uznają że da się jeszcze zarobić na tym filmie to zawsze mogą zrobić Noc Oczyszczenia Początek/Narodziny, 1/2 itp.
Swoją drogą zwolennicy Nocy Oczyszczenia po 3 części nie mogliby kontynuować już tej tradycji bo stała się ona nielegalna - czyt. byliby oni traktowani jak zwyczajni przestępcy.
Co do dwójki zgadzam się że to najlepsza część.
Może czujesz niedosyt, bo (przynajmniej w moim odczuciu) trójka była bardziej medialna, pełno plakatów na przystankach, zwiastuny i to czekanie na premierę, ciężko było ją przeoczyć. O dwójce dowiedziałem się z internetu.
Podobnie jak ty czuje niedosyt, bo po zwiastunach czułem ten klimat i ten strach przed syrenami. Postacie przedstawione w zwiastunach mogły zapadać w pamięci i przerażać. Jednak sam film nie był tak przerażający, ale mimo wszystko - dobre kino akcji.
Obie części mnie kupiły ;) bez względu na ich ocenę i opinie na filmwebie, ja jestem kupiony :P.
P.S jedynki nawet nie oglądałem ale to szczegół :P
Jedynka to osobny zamknięty epizod (z pozostałymi łączy ją tylko jedna osoba).
Ta część pokazuje jak Noc Oczyszczenia wyglądała w bogatej dzielnicy.
Można zobaczyć z ciekawości.
ja do samego końca czekałam, że się wyda że pani senator wybrała siebie do przezycia zamiast rodziny, dlatego przezyła i bedzie albo finalowe spotkanie z tym morderca i wydzie prawda na jaw albo jakos to zaszkodzi jej wyborom
Ale to jej matka wybrała ją żeby przeżyła...Na samym początku jest wyraźnie powiedziane że ta Czystka miała miejsce 18 lat wcześniej<czyli kiedy pani senator miała pewnie około 16-18 lat :)>
o jaa.... myślałam, że to ona była matką i wybrała siebie i dlatego teraz ma takie nastawienie anty purge i jakoś to wyjdzie w środku kampanii i będzie miec problemy :D
NFFA zostało stworzone przez Rosjan w celu aby Amerykanie nawzajem mordowali się . szkoda ze akcje nie dzieje się w Rosji wtedy kibicowałbym NFFA za wprowadzenie w Rosji noc oczyszczenia aby Rosjanie czyli frakcja faszystów i zbrodniarzy wojennych nawzajem mordowali się . Bishop ma racje ze chciał zabić lidera NFFA