cóż i tym razem powstała kolejna totalna klapa... szkoda czasu!!!!!!!1

Myśląc o kinie akcji wszyscy mają w głowach strzelanki albo wyścigówy amerykańskie, nic dziwnego, że mało kto jest w stanie "Nocne graffiti" docenić. A tymczasem ten film ma scenariusz na światowym poziomie. Precyzyjnie napisana opowieść, wyraziści, zróżnicowani bohaterowie ("idzie Grześ przez wieś" - majstersztyk),...

Dowcip polega na tym, że ten film nie jest ani o zemście, ani o korupcji w policji, ani nawet nie tylko o mafii narkotykowej. To film o prowokacji, a jego głównymi bohaterami nie są wcale gwiazdy - Kondrat, Skrzynecka, czy Kowalska. Obejrzyjcie ten film tak, jakby pierwszoplanową postacią był tu tajemniczy oficer UOP-u...

Czy ja tylko mam wrażenie że jakieś 80% dialogów było dubbingowane?

Swoją drogą nie rozumiem, czy to za sprawą średnio zaawansowanego sprzętu czy też niedokładnej pracy dźwięk i głos jest nienaturalnie za cichy lub za głośny i dotyczy to wielu filmów polskich z lat 90'.

Idealnie oddał ten unikatowy klimat Polskich lat 90.

Piosenka idealnie pasuje do tego filmu choc dla mnie ten film nie jest swietny to na wieczor jak leci na TVP to ogladam.Bardzo podobala mi sie Ksia Kowalska w roli narkomanki dale rade trzyma ten film mocno zaskoczyla mnie Skrzynecka chyba najlepsza rola w jej karierze.Nocne graffiti mozna odniesc do zycia nie jednego...

Jak na tamte czasy to super obsada, Kowalska, Janowski, KONDRAT, FRYCZ, no super wręcz. Ten
klimat i muzyka... lubię takie filmy. Pamiętam długo męczyłam piosenkę Kaśki "Straciłam swój
rozsądek" po obejrzeniu.

Scenariusz tego filmu powstał na podstawie opowiadania Roberta Bruttera "Nie opłaca się bić Maxa", w 1993 roku powstało w serii Teatrzyk Zielone Oko słuchowisko pod tym tytułem.

Z tego co kojarzę, to postać grana przez Wardejna to Kudlicki a nie Koślicki

intrygująca treść recenzji, muzyka - Janson... Niestety ale po niezłym początku mnie rozczarował.

Tomasz Dedek genialnie zagrał Małego postać tajemniczą ale i zarazem dobrą

Film nad wyraz dobry, jak na realia polskiej kinematografii lat '90. Szczególnie na tle takich obrazów, jak "Psy", czy "Młode wilki", które wielu uważa za klasykę, ale chyba kiczu.

Janowski: Pan do kogo?
Kondrat: Do ciebie.
Janowski: Nie ma mnie w domu.
(Kondrat rozwala drzwi z karata)
Kondrat: Już jesteś?
Janowski: Tak

Zyzo: Trochę to przekombinowane.
Laleczka: Dla ciebie wszystko oprócz młotka jest przekombinowane.

Zyzo: A sprawdziłeś czy ma telefon?
Laleczka: Zyzo, ty to łeb, to...

Kossota - zmieńcie to.

Film dobry.

nie sądziłem, że "Nocne graffiti" jest dobre, a do dziś nie widziałem go ani razu, tylko słyszałem jako o dość modnym, czyli pewnie niezbyt dobrze zrobionym, a epatującym znanymi postaciami czy piosenkami filmie. A jednak usłyszałem świetne dialogi, zobaczyłem postacie zapadające w pamięć dzięki ich znakomitemu...

jw

Spadochroniarze też niezwykle twardzi. Kasia Kowalska naturalna. Nie sztuczna, ale i nie aktorka. Skrzynecka chciała być, ale nie udało się do dzisiaj. W tle świetny Inny Kot. A film ogląda się bardzo dobrze. Troszkę razi pomysł z Psów Wojny, choć korzystanie z dobrych wzorców nie grzech.

Świetnie napisany scenariusz, aktorstwo na dobrym poziomie (nawet Kowalska strawna), bardzo dobre zdjęcia, odpowiednio dobrana muzyka. Ogląda się z napięciem i przyjemnością. Jedynie zakończenie trochę sztampowe i ckliwe.