Jak by napady byly czestrze to zapewne reakcja przechodnich i policji byla by inna.tak jak bylo tak nakrecili i fajnie ze nie wstydzili sie tego i ukazali to i nawet dobrze im to wyszlo ja ocenilem film na 7 a jednym z lepszych motywow bylo rozwalanie w zwolnionym tepie szyby ktora zapewne ich zaskoczyla. Nie dawalem kropek i przecinkow tak wyszlo innym to bez roznicy a co nie ktorym....

Historia prawdziw oddana w szczegółach ale film jest po prostu NUDNY!!
Zbyt przydługawe, nużące sceny.
Spartaczona reżyseria.

Dokładnie,film miał potencjał ale nie wykorzystano go do końca za sprawą zapewne słabej reżyserii,szkoda trochę....

No szkoda bo film ten miał niezły potencjał.
W filmie brakuje dynamiki oraz zawiązania akcji.

iełem na myśli prawidłowego zawiązania akcji bo jakies tam jest.
Dlaczego nie można edytowac posów na filmwebie?
W którym wieku my żyjemy?

Mirek, mieszkam w Norwegii od wielu lat i dokladnie tak to wyglada jak przedstawione na filmie. To po prostu scenariusz z zycia wziety. Kilka lat temu w Kristiansand byl napad na bank, tak na oko jakies 100 metrow od komendy policji. Bandytow zlapano pozniej dopiero na podstawie zezna swiadkow i wywiadow informatorow - zdazyli uciec :)
W Norwegii jest (albo bylo-nie jestem pewien) prawo, ze policjant nie moze strzelac pierwszy, co prowadzi do komicznych sytuacji: policjant jezeli chce strzelic musi wystawic sie na strzal, przestepca nie strzeli bo policjant odstrzeli itp.
Film trzeba ogladac przez pryzmant Norwegii i mentalnosci skandynawskiej - tak dobrze opisanej przez Ibsena - a nie przez pryzmant filmow z USA czy naszych a'la Vega, bazujacych na dokonaniach pruszkowsko-wolominskich. Inny kraj, inna specyfika