film

O rany, nic się nie stało!!!

1987

1h 21m
5,9 170  ocen
5,9 10 1 170
Roberto jest młodym Kubańczykiem, który odwiedza nasz kraj. A czasy są niewesołe - rozpoczyna się właśnie konlikt kubański. Jego pobyt nie jest udany, więc Roberto wraca... Zobacz pełny opis

Ten film nie ma jeszcze zarysu fabuły.
Komedia obycz.
O rany, nic się nie stało!!!

reżyseria Waldemar Szarek

scenariusz Waldemar Szarek, Jacek Janczarski

produkcja Polska

premiera

nagrody Film otrzymał 1 nominację

Nowość

Roberto jest młodym Kubańczykiem, który odwiedza nasz kraj. A czasy są niewesołe - rozpoczyna się właśnie konlikt kubański. Jego pobyt nie jest udany, więc Roberto wraca do swojego kraju.

premiera 26 października 1987 (Światowa)

na podstawie Waldemar Szarek (dialogi) / Jacek Janczarski (dialogi)

studio Centralna Wytwórnia Programów i Filmów Telewizyjnych Poltel / Studio Filmowe im. Karola Irzykowskiego

tytuł oryg. O rany, nic się nie stało!!!

inne tytuły więcej

Film nakręcono w Milanówku i Raciążu (Polska).
TOP filmy z roku...
  • 2025
  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • Zobacz wszystkie lata
Filmy dostępne na...
  • NETFLIX
  • MAX
  • DISNEY
  • AMAZON
  • CANAL_PLUS_MANUAL
  • SKYSHOWTIME
  • Zobacz wszystkie VOD
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Film jest OK i ma swój subtelny humor,ale tego nie zrozumie 15-letnia gówniara.Film wyśmiewa się z ówczesnej rzeczywistości socjalizmu.
W tamtych czasach nawet młodzież zachowywała się inaczej nie to ,co te wasze kurewskie,złodziejskie słuchające hip-hopu narkomańskie pokolenie,
Chała...twoja wypowiedź to chała...

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

FAJNY FILM

ocenił(a) film na 10

SUPER FILMIK SZKODA żE WIęCEJ TAKICH NIE KRęCILI

Mam wielki sentyment do wczesnych ról Wojciecha Malajkata, dlatego też ten film fajnie się ogladało. A ten kubanczyk - hi hi, niezły pomysł.

Film jest kretyński, beznadziejny, nienormalny i do dupy. Gorszej chały nie widziałam i mówie tylko ze nie warto sobie nim zawracać głowy. Szkoda czasu i przede wszystkim nerwów na taki do bani film