Mam wielkie nadzieje, co do tego, że będzie to dokładna kontynuacja wątku, a nie kolejny,
wyrwany z kontekstu fabuły "pseudo horror" w stylu obcego... prawda... miało to jakiś związek, ale
prawda jest taka że obcego można obejżeć od ostatniej do pierwszej części i nie zobaczymy
różnicy, bo wciąż dzieje się to samo... Jednak "prometheus 2" zapowiada się ciekawiej, ponieważ
pojawienie się kolejnych postaci (ludzi czy cyborgów) graniczy z cudem, co zwiększa
szanse na dokładną kontynuację fabuły... Trzymamy kciuki za Eli i Davida, i pozdrawiamy
wszystkich "filmweb-owiczów".
Moim zdaniem to się zapowiada na (nie)złą komedię. Już sobie wyobrażam dwójkę; Eli hasająca po tej planecie z głową Davida, wystającą z torby.. Dla mnie komiczne.
Przecież w końcówce filmu Dawid powiedział że jej pomoże siebie odbudować a po drugie Elizabeth Shaw wynosi z pokładu głowę i resztę Dawida . Dawidowi Inżynier tylko głowę wyrwał więc wydaje mi się że to jest jeszcze do naprawy .
Mało ludzi zaczyna oglądać filmy ze zrozumieniem . Film 1 klasa jeśli chodzi o fabułę miodzio o stawiające pytanie dlaczego chcieli nas zniszczyć i dlaczego albo kto nas stworzył . Starożytni Kosmici pozdrawiam Youtube
Ja zrozumiałem ten film. Mnie najbardziej zaintrygowała, w której było powiedziane: ,, Skoro to oni nas stworzyli to kto stworzył ich ? "
No bo oto chodzi miejmy nadzieję że film pójdzie w tym kierunku pozdrawiam Fanatyków Starożytnych Kosmitów :)
2092 urodziła się Ripley ,,, weyland zbuduje za 9 lat nostromo a Eli zostanie matką już tego "prawidłowego" obcego z filmu 8 pasażer nostromo. Jak fajnie to opisze to będzie mega dramat science fiction albo będzie kolejna lipa w hu..j
Seria "Alien" to mało ambitne filmy o bieganiu za trzymetrowym potworkiem z kwasem żrącym metal zamiast krwi. I tak przez 4 kolejne filmy gdzie w sumie każdy jest taki sam bez większych walorów intelektualnych o gdzie każdy może stanowić samoistne dzieło. Seria "isnieje życie po życiu. Prometeusz" Ridleya Scotta będzie nawiązywała do głębszych refleksji jak np. nad sensem istnienia, sensem życia, Boga, skąd się wziął człowiek no i czy istnieje życie po życiu. Dowiemy się równiez kim są tajemniczy "Space Jockeye" i jakie były ich relacje z Alienami i ludźmi, no i co się z nimi stało skoro.
Seria "Alien" to mało ambitne filmy o bieganiu za trzymetrowym potworkiem z kwasem żrącym metal zamiast krwi. I tak przez 4 kolejne filmy gdzie w sumie każdy jest taki sam bez większych walorów intelektualnych o gdzie każdy może stanowić samoistne dzieło. Seria "isnieje życie po życiu. Prometeusz" Ridleya Scotta będzie nawiązywała do głębszych refleksji jak np. nad sensem istnienia, sensem życia, Boga, skąd się wziął człowiek no i czy istnieje życie po życiu. Dowiemy się równiez kim są tajemniczy "Space Jockeye" i jakie były ich relacje z Alienami i ludźmi, no i co się z nimi stało skoro.
Mimo tych wszystkich refleksji bohaterów Prometeusza i tak niczego się nie dowiedzieliśmy. Kolejne pytania bez odpowiedzi. Pierwszego Prometeusza postrzegam jako komedię - perypetie członków załogi, którzy swoim brakiem logiki w jakiejkolwiek czynności przekroczyli granicę bezsensowności. Mogę powiedzieć, że z filmu nic nie wynika.
Przy takiej krytyce dziennikarzy i recenzentów filmowych coś w tym jest co piszesz. Zobaczymy drugą część, może jak dwie zbiorą się do kupy to coś wyjdzie.
Dążyli do odpowiedzi na chama i skończyło się że pseudo Space Jockey / Inżynier (uważam, że ten albinos nie ma nic wspólnego z SJ) im wpierd*lił.
Jestem fanem serii Obcego i tym samym Prometeusza. Sam pomysł na film Prometeusz uważam za strzał w dziesiątkę. Nowe postacie, niebanalna fabuła, wprowadzenie postaci Space Jockey'ów, którzy wyglądają nie bez przypadku jak antyczne greckie rzeźby bogów dodają świeżości i wzbogacają serię. Film Prometeusz 2 ma dla mnie duży potencjał i szczerze nie mogę się doczekać premiery. Jestem ciekaw jak potoczą dalsze losy? Żaden inny film fantastyczny nie poruszał tak głęboko kwestii pochodzenia człowieka. Wszystko to dobrze wpisuje się w dzisiejsze teorie ufologów, badaczy jak chociażby Ericha Von Daniken'a o obcych rasach które kiedyś mogły odwiedzić ziemię. Trzymam kciuki za Prometeusza 2.
Jeżeli tak by w istocie było ludzie walili by drzwiami i oknami do kin jakoś w tym przypadku tego nie widziałem.
To, że ludzie nie walą drzwiami i oknami do kin, nic nie znaczy. Tak samo średnia ocen na filmwebie nic nie znaczy, liczy się to jak każdy sam odbiera dany film. Mi się Prometeusz strasznie podobał i oglądałem ten film już 5 razy, za każdym razem będąc pod wrażeniem. Równie dobrze może się okazać, że zostanie on uznany za kultowy dopiero za jakieś 10-15 lat.
Mam nadzieję, że Prometeusz 2 Paradise będzie kontynuacją wątku naukowego zapoczątkowanego w pierwszej części filmu. Uwazam, że rozwinięcie naukowego wątku wniesie wiele do filmu a także pozwoli lepiej poznać rasę Inżynierów. Szczerze mowiąc zmęczony już jestem oglądaniem biegających za lub uciekających przed potworami ludzi. To już jest zwyczajnie nudne i wyeksploatowane do granic możliwości. Część czwarta Obcego wiele już wyjaśniła w kwestii Xenomorphów i chyba nie ma naprawdę sensu wracać do tego wątku i dlatego też przybliżenie historii Inżynierów byłoby jak najlepszym krokiem ze strony scebarzysty i reżysera.