Należy spojrzeć też na to z perspektywy widzów z '79 r. Dla nich był to szczyt osiągnięć audiowizualnych, a film długo określano mianem horroru wszech czasów.

Wiesz, masz rację mówiąc o widzach oglądających ten film 27 lat temu. Ale ja nie będę patrzył na Aliena z ich perspektywy!
Minęło trochę czasu i po prostu film mnie nie wciąga.

Film jest bardzo fajny tylko trzeba pominąć pierwsze pół godziny. Jak się pominie albo przewinie ten balast to wychodzi całkiem ładny horror.

O tempora... I takich to czasów dożyłam, że jak coś nie miga, nie błyska, a bohaterowie nie biegają jak kot z pęcherzem od pierwszej do ostatniej minuty, to film jest słaby, nudny i w ogóle beznadzieja. Pierwsze pół godziny należy przewinąć bo to balast. A balast bo nie biegają i nikt nikogo nie zjada i nie morduje. Na co tam komu jakiś klimat, czy coś...

Jak już wspomniano film ten ma 27 lat i niestety nie wszystko jest już takie efektowne jak kiedyś ale moim zdaniem to co przetrwało próbe czasu to właśnie pierwsze 30 minut...

?!
Wg mnie film był świetny, pierwsze spotkanie z obcymi.
'myślałem, że obejrzę dobry horror' - a czego się spodziewałeś? Czegoś takiego jak w "Ringu"? A może obcych-psychopatów zabijających wszystkich piłą? Co chciałeś powiedzieć przez słowo 'horror'?
Horrorem bym tego nie nazwała. Thriller sci-fi. Ale bardzo dobry.

Wiedzma juz Cie lubie:} a ludzi pokroju Reda nalezy wyslac na filmy kat B, na bank mu sie spodobają. Pozdrawiam Gorąco!

Wiedźmo obyś się nie okazała facetem! ;) kocham Cie za tą opinię.
To nie jest żaden szczyt możliwości technicznych tamtych czasów tylko ostatni horror w starym hitchockowskim stylu, ma być strasznie , najczęściej do momentu pokazania całej postaci "złego" i rzeczywiście jak wielki murzyn z jakiegoś tam plemienia usiłuje wleźć do kapsuły Ripley przez rurę wydechową to nastrój pryska, niemniej długo miałem potem kłopoty z chodzeniem samemu po lesie nocą - i o to chodzi. Trzeba było mieć wtedy 20 lat i wyobraźnię a nie teraz i reagować dopiero na 110dB :((( - to zal nad młodym pokoleniem "kinomanów"

4 zdania a tak wiele treści. Zaczyna brakować w społeczeństwie takich ludzi jak ty Wiedźma. Wielki szacunek dla ciebie od znacznie młodszego kinomana.

Ten film to klasyk gatunku, prawdziwa perełka. Wpisał się w karty hist. jak mało który. Wspaniałe (jak na tamten czas) efekty, gra aktorska na wysokim poziomie (grają PRAWDZIWYCH ludzi, sylwetki są czytelne i w miarę głębokie - nawet Brett swoją milczkowatością wprowadza świetny klimat) Film dla ludz lubiących dobre kino. ReD do takich nie należy, przygłup z niego i zwykły śmieciarz - skoro za mało mu akcji i krwi to lepiej niech ogląda syf z najniższejplki. Żal mi du.... ciśnie jak czytam takie opiy. Jeśli kogoś uraziłem to bardzo mi przykro, jednak jestem pewien iż sporo ludzi przyzna mi racę. Pozdrawiam!

ReD, masz rację - film zupełnie nie przypomina horroru. Bez obrazy, ale podobnie jak mniejszość, nic a nic ten film mnie nie ptrzestraszył...Sorry bardzo. Pozdrawiam

Bo to jest thriller ;). Przynajmniej dla mnie. Ale - skoro Cię nie przestraszył, to Ci się nie podobał?

Film jest bardzo fajny. Rozumiecie to zdanie. Poprostu mi sie podoba. Tylko cały początek to dłużyzny. Nikt już tak filmów nie robi. Wystrczy przewinąć te 20 minut i wszystko jest w porządku. Wielu ludzi po wstępi zafundowanym nam przez R.Scota poprostu naciśnie Eject i poszuka czegoś innego a szkoda bo film jest naprawdę godny polecenia no i to już klasyka.

Nie przewijać. Pod żadnym pozorem nie przewijać. Dajcie opowieści się toczyć, bo chociaż ma swoje lata it can still scare the shit out of you :)

'Wielu ludzi [...] naciśnie Eject [...]'

A skąd ta pewność? Co Ci się tak nie podoba w początku? Przecież film nie może się zacząć od tego, że obcy wylazł gościowi z brzucha albo się do niego przyczepił...
No chyba, że coś proponujesz. Słucham ^^

'Wielu ludzi [...] naciśnie Eject [...]'

A skąd ta pewność? Co Ci się tak nie podoba w początku? Przecież film nie może się zacząć od tego, że obcy wylazł gościowi z brzucha albo się do niego przyczepił...
No chyba, że coś proponujesz. Słucham ^^

Film jest bardzo dobry i ma niesamowity klimat. "nie polecac" nikomu nie musisz bo film sam sie poleca:). A efekty i tak sa lepsze niz w wielu wspolczesnych filmach. Pozatym takie bylo zalozenie rezysera aby film nie byl pokazem efektow i niczym wiecej. pozdro dla fanow aliena

Efekty robią wrażenie, jak na tamte czasy to naprawdę coś. Pierwsza część filmu jest bardzo dobra i ciekawa. Cały ten sygnał, później statek obcych, jaja... jednak sam pościg średnio mi się podobał. Klimat grozy niestety mi się nieudzielił. Co nie zmienia faktu, że film wart obejrzenia choćby dla ciekawego pomysłu i wielu mimo wszystko fajnych scen. Jednak bez rewelacji.

Żałosne, że prawie każda moja wypowiedź na filmwebie musi być polemiką z niedojrzałymi dzieciakami, tudzież tępakami, którzy nie potrafią nawet czerpać przyjemności z oglądania najlepszych filmów jakie kiedykolwiek nakręcono. Zamiast tego stękając z podniecenia przy badziewiach, w których krew leje się strumieniami, ogłuszają dźwięki wybuchów, akcja jest tak wartka jak na koksie, widź nie ma nawet czasu zaczerpnąć oddechu a gra aktorska powala.....sztucznością. Po prostu dobija mnie fakt, iż większość moich ziomków z mojego otoczenia, w moim wieku ( mam 20 lat ) i osoby młodsze, które znam, na takie filmy jak Obcy ( oraz inne klasyki ) reagują słowami : gówno, nuda itp. Nie rozumiem co wam się nie podoba w tych pierwszych 20 minutach? Bo nie ma tego wszystkiego o czym piszę, a zamiast tego jest budujące się napięcie, piękne zdjęcia, klimatyczna muzyka, mistyka. Czy naprawdę takie filmy jak The ring, teksańska masakra piłą łańcuchową, dwie części klątwy, piła (1,2,3)i inne shity w ogóle można porównywać do tego klasyka? Jak dla mnie odpadają we wszystkich kategoriach. A co do tego, że Obcy nie jest straszny....Może jestem jakiś porąbany, ale to jest jeden z niewielu filmów, po których bałem się potem chociażby iść samemu do kibla w nocy. ŻADEN z nowych horrorów mnie nawet nie ruszył, prawie żadna scena nie zapadła w pamięć ( oprócz 1 sceny z piły i 1 sceny z masakry ). A sceny z Obcego do dzisiaj wypływają na wierzch z otchłani mojej pamięci, jak genialna scena z edycji specjalnej filmu - rozmowa z komputerem matką, scena z kotem, scena z pochodnią w tunelu. Chyba po raz kolejny jestem zmuszony podsumować swoją wypowiedź cytatem z piosenki "Pidżamy Porno" : "Twoja ignorancja, czy moja pycha, sam już tego dobrze nie wiem". Pozdro

Młodzi teraz wolą Transformers , Szybkich i wściekłych itp. gówniane papki.
Przykro mi to stwierdzic, ale każde następne pokolenie jest coraz płytsze intelektualnie i ma coraz bardziej stępioną wrażliwośc.
Już nie ma z kim rozmawiac ...

Popieram!! Durne dzieciaki wolą teraz filmy, nad którymi nie trzeba w ogóle myśleć, takie w których przez cały czas ktoś strzela, leje się dużo krwi, wszyscy się zabijają itp.

A ostatnia scena Alienów ... :D super

tak gwoli scislosci... to wlasnie Obcy - 8 pasazer Nostromo byl filmem kat. B... proponuje doczytac dokladniej.... po sukcesie pierwszej czesci podniesiono budzet i to calkiem sporo dzieki czemu klasa filmy sie podniosla.
poza tym byla to praktycznie pierwsza (no, piata) rola Sigourney Weaver ktora zreszta przyniosla jej (chyba nie przesadze?) 'niesmiertelnosc'
reasumujac:
rok: AD 1979
+ budzet: low
+ aktorka: amateur
= slawa i chwala
i znow mnie ponioslo.

pozdrawiam.

PS. moze to wlasnie amatorska obsada powoduje tak dobry efekt...?

No cóż Rafael, nie utrafiłeś w sedno, nie ma najmniejszego znaczenia czy film był kręcony z małym budżetem, "amatorską" ( to słowo mi jakoś nie pasuje - użyłbym raczej - niedoświadczoną ) obsadą. Liczy się tylko efekto końcowy. Przykłady? Chociażby Star Wars, Blair Witch Project, The cube...
pozdrawiam

Klasyk, klasyk i jeszcze raz klasyk! Ten film to perełka wsród horrorów - science-fiction!! Śmiałbym nawet powiedziec że najlepszy z gatunku!! Pozro. :)

nie we wszystkich filmach s-fi chodzi fajerwerki. reżyser postawił na realizm charakterów i wyszło o wiele lepiej niż w innych tego typu filmach.
poza tym człowieka najbardziej przeraża to czego nie widzi, wiec żadkie pojawianie się na ekranie obcego było zamierzone.

'Alien" nie jest filmem klasy B.

MIAŁ być filmem klasy B, ale po sukcesie "Gwiezdnych Wojen" zwiększono budżet i przeniesiono go do pierwszej ligi.

Jak powiedział sam rezyser Scott: "The 'Alien' is basically a B movie done like an A movie" (cyt. nied.).

Narzekanie na "te współczesne zdebilniałe dzieciaki" naprawdę nie ma sensu. Każde starsze pokolenie narzeka na młodsze a ludzkość zawsze w większości będzie się składała z idiotów (nie zeby wszyscy którym sie nie podobał 'Alien' nimi byli).

'Alien' FTW!

Właśnie. jak ktoś już kiedyś powiedział " najstraszniejszym potworem dla człowieka jest jego wyobraźnia..." . To czego nie widać a słychać czy czuć podświadomie obecność jest najbardziej przerażające. A nie tam jakieś fruwające flaki z piły mechanicznej. Wspomnijcie np Blair Witch Project!

oceniasz film z terazniejszej perspektywy zamiast z perspektywy czasów w których powstał. poza tym to nie jest film akcji.
twój komentarz nie powinien się tu znalezc.

Oj musisz być bardzo młody,skoro po raz pierwszy oglądałeś obcego.
W dobie filmów efekciarskich,obcy wypada oczywiście dość blado,ale pod względem klimatu nic nie jest w stanie mu dorównać.

ReD ty chyba za duzi "Pil" sie naogladales. Przeciez ten film posiada taka atmosfere, chyba jest to horror (jezeli juz go tak klasyfikujemy, bo dla mnie to przedewszystkim swietny s-f) z najlepsza atmosfera w historii kina. Atmosfera - to po pierwsze, dalej akcja.

POZDRAWIAM !!!

Sporo w waszych wypowiedziach nienawiści i wyzwisk. Uważacie się za elokwentnych, mądrych znawców kina, a nie potraficie uszanować odmiennego zdania drugiej osoby? Wyzwiska i inne obelgi świadczą jedynie o tym, że nie ma o czym z wami dyskutować. Obejrzałem w życiu masę filmów i powiem wam, że jest mało filmów, które potrafią czymś nowym zaskoczyć. Ósmy pasażer Nostromo nie trafił do mojego gustu. Kierowałem się głównie opisem filmu, że jest to horror, lecz z pewnością nim nie jest. Ponadto widziałem film 27 lat po premierze, więc oczywistym jest, że po takim czasie science fiction w takim wykonaniu nie trafi do gustu współczesnego widza. Podsumowując, zachwycajcie się nadal swoim ulubionym filmem, ja idę dalej.

Ten film jest zapowiedzią a zarazem jest kanoniczny dla estetyki kina lat 80-tych. Czyli obraz zanurzony w czerni, skupienie na emocjach bohaterów, wolne tempo akcji, stopniowo budowane napięcie, minimalistyczna strona wizualna. W późniejszych filmach Carpentera, Croneneberga, Camerona mamy ten sam styl. Mówienie że byłoby lepiej jakby dołożyć więcej akcji i lepsze efekty to tak jakby powiedzieć że filmy noir z Bogartem z lat 40-tych byłyby lepsze gdyby były kolorowe i miały szybszą akcje. Ten film wizualnie broni się do dzisiaj właśnie przez swój minimalizm, nie bardzo miało się tutaj co zestarzeć.

No cóż - niektórzy mają słabą wyobraźnię. Jak nie ma dostatecznie dużo krwi - to na nich nie działa.

Szansa dla karierowicza

417 fimów ocenionych przez ciebie
dziękuję do widzenia , nie ma co odpisywać temu trollowi , zakopać i tyle

A ty ile oceniłeś Kadim? Sądząc po sposobie pisania: koniec słowa - spacja - przecinek - spacja - słowo, bliżej tobie do wspomnianego trolla niż sądzisz. Nie oceniam filmów, których nie widziałem. Zresztą od kilku lat nie ma na nie tyle czasu co przedtem. Poza tym nie żyję filmwebem. Nie oceniam wszystkiego co zobaczyłem. Z pewnością filmów, które widziałem jest sporo więcej.
Widzę, że "Ósmy P. Nostromo" ma sporo fanatyków nie uznających odmiennego zdania pozostałych użytkowników.
Cóż to pokazuje, że takie osoby są mało obiektywne i nie akceptują gustu innych. Prowadzi to do prostego wniosku, że nie ma co z takimi osobami dyskutować.
Jest mnóstwo osób, które na hasło science fiction z pewnością filmu tego gatunku nawet nie spróbują obejrzeć.
A poza tym przeczytaj uważnie co pisałem, a potem się wypowiadaj.

No dokładnie jak pisali inny, data produkcji 1979 dużo mówi....kiedyś to z pewnością był horror.
Dzisiaj już nie....

Ale znasz w ogóle horror na którym można się przestraszyć? Ja już przestałem szukac...bo większość mnie bawi xd

hahahha, ale śmieszne