PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10005037}

Oczekiwanie

Odotus
2021
5,4 496  ocen
5,4 10 1 496
Oczekiwanie
powrót do forum filmu Oczekiwanie

strasznie męczący obraz w którym oprócz psychologicznych niuansów(słabych zresztą i mocno wtórnych) dostajemy erotykę z prawie wyłącznym udziałem głównej bohaterki na też bardzo niskim poziomie...
wyłącznie dla wielbicieli ciała Pani Inki Kallén i jej możliwości jego eksponowania.....

tisoc

Obraz? A ja myślałem, że to film...

eltoro10000

https://synonim.net/synonimy-do-s%C5%82owa-film

tisoc

https://obcyjezykpolski.pl/film-to-film-a-nie-obraz/

eltoro10000

i nie oszukuj ludzi, że myślisz

tisoc

Z dziećmi i głupcami dyskusja pozbawiona jest sensu.

eltoro10000

Zdecydowanie jeśli przytaczasz czyjegoś bloga i uznajesz go za autorytet. Dla mnie autorytetem są słowniki, które sankcjonują użycie słowa obraz w znaczeniu film. Więc dorośnij albo zacznij się leczyć....

tisoc

Szczerze mówiąc nie liczyłem, że coś dotrze. Jak mówił pewien fizyk, dwie rzeczy na świecie są nieskończone. Wszechświat i głupota ludzka, ale co do tej pierwszej nie ma pewności...

eltoro10000

Co dotrze? Ze słownik języka polskiego SANKCJONUJE użycie słowa obraz w znaczeniu film? Tak sankcjonuje. Możesz się sam o tym przekonać, to nie jest trudne, wystarczy kliknąć https://sjp.pwn.pl/sjp/obraz;2491859.html
No cóż podważaj więc sobie dalej rzeczywistość i pisz o głupocie ludzkiej, więrząc, że jesteś mądry. Takie twoje prawo i dramat w jednym.

tisoc

Każdy twój post wskazuje, że to ty jesteś jeden chodzący dramat, ale ty musisz z tym żyć, ja nie. I więcej słów na ciebie szkoda.

eltoro10000

Na ciebie nie szkoda żadnych słów, szczególnie tych o zabarwieniu pejoratywnym.
No ale cóż podważaj więc sobie dalej rzeczywistość w nadziei, że może znajdziesz kogoś równie głupiego jak ty, który uwierzy, że myślisz, jesteś mądrzejszy i masz coś ludziom światłego do powiedzenia....

użytkownik usunięty
tisoc

dzięki tisoc, opinia przydatna, muszę obejrzeć!!!

nie ma za c, na zdrowie ;)

ocenił(a) film na 4
tisoc

Cześć,

Mam zbliżone co Ty odczucia po seansie. Z pewną ulgą przyjąłem nawet napisy końcowe.
Rozczarowanie było tym większe, że lubię i cenię kino skandynawskie (wg mnie Finowie ex aequo z Koreańczykami mają obecnie w dorobku najwartościowsze filmy wojenne). W pamięci został mi poza tym oscylujący wokół podobnej tematyki, bardzo ciekawy „Dronnigen” z 2019 r.
Szkoda, tym bardziej, iż część obsady kojarzę pozytywnie ze znakomitego „Nieznanego żołnierza” a dokładniej z jego najnowszej, trzeciej wersji.

Pozdrawiam.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
tisoc

Erotyka jest akurat na wysokim poziomie. Ładne chilloutowe zdjęcia, ładna scenografia, ładna aktorka. Jak dla mnie to absolutne przeciwieństwo "męczącego obrazu".

marcholt

widocznie jesteś wielbicielem ciała Pani Inki Kallén i jej możliwości jego eksponowania..... Ładne chilloutowe zdjęcia, ładna scenografia, ładna aktorka to trochę za mało na dobry film, jak dla mnie.

ocenił(a) film na 8
tisoc

Ciekawa jestem, dlaczego oceniasz erotykę w filmie na bardzo niskim poziomie. Mam wręcz odwrotny tu jej odbiór. Uważam, że w przeciwieństwie do większości produkcji była pokazana ciekawie, prawdziwie, w sposób bardzo sensualny i budujący napięcie a nie rodem z tanich erotyków. Na plus wybór aktorki o nieszablonowej urodzie, pokazanie jej bez pełnego makijażu, widoczność piegów, zmarszczek - było to takim cudownym oddechem od tego, co zwykle nam proponują.

dreszerka

Może dlatego że nie należę do zagorzałych wielbicieli ciała Pani Inki Kallén i jej możliwości jego eksponowania? Znam o niebo lepsze, produkcje, bardziej sensualne i lepiej budujące napięcie, i nie są rodem z tanich erotyków.

ocenił(a) film na 8
tisoc

Ok, ale to że nie podoba Ci się ciało aktorki nie czyni erotyki tego filmu złej. Z ciekawości, jakie produkcje tak wyjątkowo cenisz?

dreszerka

Dla mnie czyni, bowiem erotyka w tym filmie bazuje na różnych sposobach eksponowanie tego ciała właśnie. A o niebo lepsze produkcje to choćby
Służąca (Ah-ga-ssi) Chan-wook Park'a
Kochanek (L'amant) J.J. Annaud
Życie Adeli – Rozdział 1 i 2 (La vie d'Adèle) Abdellatif Kechiche
Tureckie owoce (Turks fruit) Paul Verhoeven'a
Na samym dnie (Deep End) Jerzego Skolimowskiego
Marzyciele (The Dreamers) Bernardo Bertolluci'ego
Tabu Andrzeja Barańskiego
To tak na szybko.

ocenił(a) film na 8
tisoc

Ale erotyka w filmie to nie tylko wygląd ciała, ważny jest przecież sposób kręcenia filmu, narracja, wszystko ma znaczenie. Znam sporo z tych filmów. I np. tacy Marzyciele są super, świetny film, ale sama erotyka chyba z kolei tam mnie nie powala, choć owszem, Ewa Green jest boska :) Musiałabym sobie w sumie ten film przypomnieć. Bertolucciego chyba jednak wolałam pod tym kątem Ukryte pragnienia. Świetnym filmem też są Tamte dni, tamte noce, oglądając go , poniekąd miałam właśnie skojarzenie z Ukrytymi pragnieniami. Służąca, Kochanek i Życie Adeli doskonałe. Muszę obejrzeć Tureckie owoce, Verhoevena całkiem lubię. Nie wiem czy znasz Henry i June Kaufmana, polecam.

dreszerka

Masz rację erotyka w filmie to nie tylko wygląd ciała, ważny jest przecież sposób kręcenia filmu, narracja. "oczekiwanie" to strasznie męczący obraz, w którym oprócz psychologicznych niuansów(słabych zresztą i mocno wtórnych) dostajemy erotykę z prawie wyłącznym udziałem głównej bohaterki na też bardzo niskim poziomie...
kiedyś widziałem Henry i June Kaufmana, ale jakoś bardzo do gustu mi nie przypadł, bardziej podobała mi się jego wersja "nieznośnej lekkości bytu" wg. zmarłego niedawno Kundery, choć wybitnym kinem bym tego filmu nie nazwał. na tym samym poziomie było "zatrute pióro" wzorcowy przykład kina anty erotycznego, którego tematyką jest erotyka właśnie.

ocenił(a) film na 8
tisoc

Nieznośna lekkość bytu to genialna książka (czytałam sporo Kundery), film jej nie dorasta, ale jest całkiem dobry. Zatrute pióro było nijakie.

dreszerka

Nie miał Kundera szczęścia do ekranizacji swoich dzieł. Tak się zastanawiam czy to jest proza przekładalna na język kina.