Ojciec Leon Knabit, benedyktyn z klasztoru w Tyńcu, ma stale dylemat między obowiązkami mnicha, a swoją działalnością poza klasztorem. Mimo sędziwego wieku jest nadal rozrywany przez ludzi "ze świata", ciągle się ktoś z nim spotyka, jest zapraszany do prowadzenia rekolekcji w różnych częściach Polski i świata, ma spotkania autorskie,... Ojciec Leon Knabit, benedyktyn z klasztoru w Tyńcu, ma stale dylemat między obowiązkami mnicha, a swoją działalnością poza klasztorem. Mimo sędziwego wieku jest nadal rozrywany przez ludzi "ze świata", ciągle się ktoś z nim spotyka, jest zapraszany do prowadzenia rekolekcji w różnych częściach Polski i świata, ma spotkania autorskie, wyjazdy rocznicowe, występy w telewizji i radiu. W klasztorze i w podróżach bezustannie pisze swój blog. Wchodzi często w zażarte dyskusje na gorące tematy i jest czasem obrzucany błotem przez blogerów. Co o. Leon Knabit robi z tymi obelgami? Na czym polega tajemnica jego dobrego humoru? Czy dochodzi nieraz do napięć między nim a jego przełożonymi z powodu rzadkiej obecności w klasztorze i zbyt wielkiego zaangażowania sprawami poza murami Tyńca? Ojciec Leon Knabit był zawsze przeciążony. Jeszcze do niedawna miał na głowie mnóstwo dodatkowych obowiązków np. był przeorem, opatem, proboszczem, katechetą, komentatorem mszy poza klasztorem. Jak o. Leon Knabit sobie z tym radzi? Jaką ma receptę na zabieganie? Co robi, by mieć czas dla Boga i ludzi? czytaj dalej