Niesamowity dokument przedstawiający pozbawione komentarza sceny z życia w oblężonym syryjskim Aleppo. W tym wypadku obraz mówi więcej niż słowa. A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że jedyne słowa, które podczas całego filmu da się wyłowić z tła, to wykrzykiwane po bombardowaniu "Allah akbar". Zaiste... Super ziom z tego Allaha. Tylko pogratulować.