Myślałam, że po klapie jaką okazała się Podróż Wędrowca, wreszcie kończą. Kochałam dwie pierwsze części Narnii, ale to już przesada! Dno! Dno! Dno!!!
Kto im te scenariusze pisze to ja nie wiem...
Komercja, komercja, komercja!!!
Może byłyśmy na innym seansie? Moja przyjaciółka i ja miałyśmy po prostu świra na punkcie Narnii, a po tym co zobaczyłyśmy w 3 cz spadłyśmy z (srebrnego) krzesła...
EEEEE , raczej nie ja mam na płycie bo wtedy byłam chora. Może tobie się o po-prostu nie podobało jak niektórym . . .
Co, jak co ale szczera to ty na pewno jesteś;) I Bardzo Dobrze! ;)
Wiesz, ale moze nie skreślaj całej serii po jednym eee.... średnio udanym filmie?;) Ja wiem, rozumiem, sama mam mieszane uczucia, ale sentyment do Narnii chyba mi je nieco przesłania;) Chociaż sama dałam 8/10, nie za sentymant, tylko za całokształt;)
Pozdr.
Dzięki.:) Nie zrozumcie mnie źle. Narnię kocham! Zarówno książki jak i dwa pierwsze filmy... No i Piotra ale o tym cicho-sza!xD
Tak szczerze:naprawdę ten film Cię nie wpieniał? Moim zdaniem był za bardzo komercyjny... Nie odczułaś tego?
Kurczę, sama nie wiem jak ci odpowiedzieć. Dobra, to nie był najlepszy film jaki w życiu widziałam, ale.... odczułam to, że prawie w cale nie było mojego ukochanego ,, narniowego" klimatu. i to był dla mnie minus jak stąd do Los Angeles. Ale ogólnie - oceniając film i te wszystki inne filmowe elementy - nie było najgorzej. Widziałam już o gorsze rzeczy!) Film trzyma się kupy, niektóre elementy z dwóch poprzednich Narnii przeszły, inne nie... Ale co poradzę, że lubię Narnię? Nico. Może dlatego nie umiem się opowiedzieć za jedym konkretnym zdaniem. Niemniej, jak dla mnie dalej zasługuje na miano DOBREGO FILMU.
Mi tez brakowało MOJEJ Narnii... Taką jak zapamiętałam z mojej szafy!xD Dzięki za zaproszenie. Chciałam sama to zrobić ale się krępowałam...
Do czarnej maggie - Ty chyba mi czytasz w myślach. Pierwsza część była naprawdę dobra, druga super, a trzecie kompletna klapa. Po pierwsze zabrali moje dwie ulubione postacie - Zuzannę i Piotra. Wiem że tak było w książce ale mogli pozmieniać, w końcu nieraz robili zmiany. Paskudne dubbingi. Tak jak wszystkim brakowało mi świetnego klimatu. No i przyznam że trochę nudnę. Mam tylko nadzieję że czwartą część zrobią sto razy lepszą. Bo na serio pozmieniają troszeczkę fabułę, dodadzą kilka fajnych wątków, przywrócą KLIMAT Narnii i mamy HIT!!!
Jako że nie widzisz mojego zachowania przed kompem, podaję opis:banan na twarzy i oba kciuki w górze. Dokładnie!!! O ile Zuzka była trochę irytująca to z czasem...dojrzałam do lubienia tej postaci. Po prostu była trzeźwo myśląca i tyle. A Piotruś... Jak każda pusta nastolatka po prostu go...lovciałam(że zajadę cukierkowym slangiem). I pozmieniać rzeczywiście coś mogli. Mnie Kaspian irytuje straszliwie i chętnie bym go wymieniła. Jeśli nie postać to chociaż odtwórcę. 1sza część najlepsza ale to druga wycisnęła mi łzy z oczu swoim zakończeniem... Piosenka śliczna.
Tak sobie z czasem myślę, że z Zuzanną po prostu konkurowałam. Obie strzelamy z łuku i ona pewnie lepiej. Ach, ta zazdrość!xD
Ależ naprawdę, nie trzeba się krępować...;) Heh, wiesz chyba jednak powinnyśmy się przerzucić na ten wolny temat, na twoim profilu, o ile nie masz nic przeciwko...;)
Problem w tym, że jak Ci na wolnym odpisuję to Ciebie o tym nie powiadamia... Udostępnię więc publiczne dane, na wypadek gdyby mogły się przydać. 10549641- moje GG.xD
A kto powiedział, że Opowieści z Narnii mają dwie części? Clive Staples Lewis napisał ich siedem, moja droga.
moim zdaniem nie wyszła im tylko szósta część.
Co do Narnii. Moim zdaniem jest ok i trzymają się kanonu.
Przepraszam, ale z jakichś powodów się nie da. :( ja więc zaryzykuję i podam swojego emaila: sikiwomen@gmail.com
Wyszedł dobrze. Każda, prócz księcia półkrwi, wyszły dobrze, szczególnie 7.
Nie pokazali wszystkich wspomnień. Nie pokazali(we wspomnieniach w myślodsiewni): jak Voldemort dowiedział się o pierścieniu i medalionie Slytherina oraz pucharze Helgi, a także o diademie Roweny. Skupili się bardziej na romansach czwórce bohaterów. Harry'ego z Ginny oraz Rona i Hermiony. Spieprzyli tą część.
Najbardziej mnie rozwaliło to jak Ginny wiązała buty Harry'emu...
No, ale od rozmów o HP to nie to forum xP