Film bardzo mile mnie zaskoczył ! Naprawdę bardzo fajnie się oglądało. Dużo emocji i świetny przekaz aktorów. Według mnie naprawdę postaci zeszły z kart książki aby pokazać nam siebie i wyrazić swoje emocje i uczucia. Czytałam na tym forum krytykę pod adresem Miley Cyrus, ze strony osób które mimo, że nie widziały filmu z góry zakładają ,że nie podoła czy coś w ten deseń. Nie jestem jej fanką ale wiecie co? dziewczyna dała rade! Uwierzyłam jej ! Jej Ronnie była prawdziwa i Cyrus świetnie wsiąkła w tą postać widać ,że Sparks pisał tę historię właśnie z myślą o niej. Dziewczyna idealnie oddaje charakter tej postaci. Co do pozostałej obsady także uważam że aktorzy fajnie dobrani tylko Willa odrobinę inaczej sobie wyobrażałam. Naprawdę polecam film.Jestem ciekawa waszego zdania jakie są wasze odczucia?
Hmm... ja właśnie szukam napisów do tego filmu, nigdzie nie mogę ich ściągnąć...
Jeśli mówisz że oglądałaś film to proszę wyślij mi same napisy:)
Będę wdzięczna:)
Zgadzam się z Tb w 100 %. Miley i Liam zagrali bardzo dobrze i wgl, świetnie pasują do tych ról.
oglądnęłam przed chwilą (patrzcie, która godzina ;O 3:41 nad ranem ;p) i przyznam, że film całkiem niezły. troszkę dziwnie mi się go oglądało bo cały czas patrzyłam na Miley przez ten pryzmat Hanny Montany. pomimo to sądzę, że dziewczyna całkiem, całkiem dała radę ;) i nie wiem czemu krytycy aż tak zjechali ten film... :/
no w każdym bądź razie myślę, że film na 7 z hakiem zasłużył :D no ale za Maroon 5 to niech już będzie to 8 ;pp
Moim skromnym zdaniem Miley kompletnie nie dała sobie rady z kreowaną przez siebie postacią, brakuje jej naturalności, gra cały czas tymi samymi minami i film dużo stracił właśnie przez Nią. Film jest przewidywalny do bólu. Stuacje ratuje muzyka i ten dzieciak, który jak na swój wiek zagrał znakomicie.