He want to play a game... again.
Jestem świeżo po seansie Piły Dziedzictwa i podziele się z wami wrażeniami bez
spoilerów.
Na początku w punktach
1. Czy warto iść do kina na nowa Piłę?
Zdecydowanie tak
2.Czy film jest skierowany do fanów cyklu czy może do 'nowego pokolenia Piły'
Uważam, że jest to nowy początek i mimo nawiązań do poprzednich cześci (których jest mało stety niestety) sądze, że 'stare wygi' z klimatów poprzednich Pił odnajdą się równie dobrze w sequelu i bedą zadowoleni jak ja.
3.Czy trailer, który wiekszość uznała za komedie przedstawia to samo w filmie?
Otóż nie, podczas seansu może 2 razy usmiechnałem się pod nosem, komedii z Piły (jeszcze) nie udało się zrobić. :)
Dobra czas na podsumowanie i ocene.
Moja ocena to 7/10 z serduszkiem.
Do fanów serii.
Moim zdaniem sequel przebił kilkakrotnie Piłe 3D czyli wedlug mnie najgorsza cześć cyklu.
Jest również moim zdaniem odrobine lepiej niż w części 4 i 5 (w czwartej bo była moim zdaniem bardzo naciągana, a w piątej, bo zakończenie było przewidywalne)
A propo zakończenia jest to nawiększy atut nowej części, sam film bym ocenił na niezły (6/10), ale końcowy twist jest naprawde świetny z boską muzyką Zepp Eight.
Ale, żeby nie było za miło, uważam, że pułapki z tej części są najgorsze, owszem jest może jedna lub dwie dość ciekawa... ale jestem z grona ludzi co serie Saw nie pokochała za pułapki tylko za fabułe, a ta tutaj jest przyzwoita o dziwo.
No i zabrakło mi tu tego piłowatego klimatu co był od 1-6 części no ale cóż ja się dobrze bawiłem na JIGSAW movie i teraz pytanie czy to chwilowy powrót Saw na ekrany czy może został właśnie otwarty 'Piła sezon drugi'? ;)
Jeszcze raz polecam, bo o dziwo warto.
Zapraszam do opinii lub pytań. :)
Jak z brutalnością w tej części? Mniej jak w jedynce czy więcej jak np.w siódmej?
W porównaniu z cześcią trzecią, szóstą czy siódmą (które były naprawde brutalne) to tutaj jeżeli chodzi o brutalność jest umiarkowanie.
W skali brutalności dałbym 4/10 ;)
Cześć znajomku:)
Mnie akurat ta część nie podeszła zbytnio,,dałem jedno oczko wyżej niż SAW 3D bo zgrabnie połączono grę z przeszłości z czasem teraźniejszym,no i ściema z laserami była ok.Natomiast serię lubię też nie ze względu na pułapki (chociaż nie ukrywajmy to one najbardziej szarpią emocje u widza) ale ze względu na postać Johna a także mroczny klimat i miejsca gdzie odbywały się gry,obskurne opuszczone piwnice,magazyny to nadawało klimatu serii.
W tej części zabrakło mi Johna,pojawił się on w filmie góra 15 minut i w zasadzie jego pojawienie niczego ciekawego nie wniosło.Kontynuator jego dzieła też taki trochę z tyłka wzięty,zdecydowanie wolałem Hoffmana a ten trochę taki nijaki,być może w kolejnej części o ile takowa powstanie typ się rozkręci.
No siemasz:)
Wiesz też czemu wystawiłem tak wysoką ocene tej cześci?
Jest na to kilka powodów, w 2012 roku jak była pierwsza zmianka związana z kontynuacją Piły byłem przekonany, że ta część dorówna, którejś z pierwszych części, otóż była to informacja od prezesa Lionsgate, że prace nad nową Piłą nie zaczną się jeżeli nie dopracują fabuły na ostatni szlif, dokładniej mówiąc musi to był coś innowacyjnego.
Chyba w 2016 roku pomijając kilka newsów potwierdzono prace nad Saw Legacy.
Nawet nie wiesz jak sie ucieszyłem, że tyle lat mineło, co dawało do zrozumienia, że fabularnie będzie naprawde fajnie.
A tu zonk w naszym bieżącym roku 20 lipca pojawił się trailer Jigsaw movie, który wyglądał MASAKRYCZNIE ŹLE i już wtedy się zawiodłem, bo doszedłem do wniosku, że to kompletnie nowa Piła dla nowych fanów wiec co pozostało robić? Otóż przestawiłem się swój tok myślenia o serii, byłem pewien, że to uratuje mi halloweenowy seansik na premierze i co? Udało sie :) Podszedłem do filmu z gigantycznym dystansem z przekonaniem, że nie będzie nawiązań poza Johnem z poprzednich filmów i dzięki temu naprawde fajnie mi sie oglądało tą część.
Jak już mówiłem zdecydowanie to jest nowy początek, końcówka daje mega otwartą furtkę i teraz tylko czekać na wyniki box office, które potwierdzą otwarcie sezonu drugiego Piły:)
Owszem mi również brakowało jak pisałem wyżej tego klimatu z przedziału 1-6 tych miejsc gdzie się działy gry, one nadawały niesamowity klimat szczególnie w pierwszej części te miejsca gier były niesamowicie klimatyczne.
Jęzeli chodzi o wystep Jigsawa w tej części to byłem tak zdziwiony, że niby w teraźniejszości jest, taką rozkmine miałem z 2-3 min, a potem ten świetny twist końcowy to wyjaśniający przy muzyce jak w starych częściach:) Ale nie kupiłem tego Johna był rzeczywiście mniej przekonywujący co nie oznacza, że to jeden z lepszych momentów tej części.
No i pierwszy raz byłem w kinie na Pile bo serie zacząłem oglądać właśnie od 2010 roku co możliwe, że troche wpłyneło na odbiór:)