Jestem wielkim fanem tego duetu, ale w szczególności Piły
Pierwsze trzy części tworzyły bardzo udany thriller z elementami gore i szczyptą psychologii, poźniej już było gorzej, ale do 6 cześci jakoś klimat sie utrzymał, finał był według mnie katastrofalny, ale byłem pewien, że Piła wróci na ekrany.
Po SIEDMIU latach... po trailerach, zdjęciach, aktorach i reżyserach (goście od Piranii 3D pff) stwierdzam, że ta część bedzie niewypałem niestety.
Po trailerze wnioskuje, że się nieźle uśmieje podczas seansu w kinie.
Jak okaże się na końcu ze John Kramer aka JIGSAW żyje to wstanę w kinie i zacznę klaskać.
Co więcej mam nadzieje, że ta część zarobi NAJWIĘCEJ kasy i zrobią co najmniej kolejną trylogie.
#JIGSOW_SAVED_ME ;)

Fajnie, że znalazł się ktoś, kto również interesuje się "Piłą". Na 20 października będę robiła materiał na kanał o "Pile", ale teraz mogę ci zdradzić, co sądzę o śmierci Kramera. Przypomnij sobie taśmę Johna do Gordona, nawet mam ten fragment pod ręką: "Proszę opiekować się Jill. Jeżeli coś się jej stanie proszę działać w moim imieniu. W zamian pokażę panu wszystkie sekrety. Pokażę panu wiele miejsc (...)". Myślę, że ostateczną grę poprowadzi Doktor Gordon, który jest LEKARZEM. Ze zwiastunów wiemy, że znaleziono DNA Johna Kramera. Możliwe, że maczał w tym palce Doktor Gordon, żeby legenda Jigsawa przetrwała. Na pewno będą jakieś retrospekcje, skoro Tobin Bell powraca. Bardzo żałuję, że nie będzie tak z Costasem Mandylorem (Hoffman). On, John i Peter Strahm byli moimi ulubionymi postaciami. Na pewno (mam nadzieję, że się nie mylę), jedną z ofiar nowej gry będzie członkini oddziału FBI (ze zdjęć wynika). Chętnie poznam twoją opinię :D na mój post.