Jest tylko jedna zaleta tgo filmu: końcówka. Zakończenie naprawdę zaskakuje, a;le film nie ma w sobie żadnej głębi. "Nie szanujesz życia, to cię zamorduję"? Tylko jakiś totalny odchył może mieć takie hobby. Obawiam się, że twórcom tego filmu ktoś odpiłował głowy. Wraz z ich mózgami.
Nie wiem jak ocenić film, bo go nie ogladałam i po tych wszystkich komantarzach zastanawiam się jeszcze bardziej czy warto...
Kto wie co z tymi głowami było naprawdę :P Ja czytałam w gazecie, jak twórca mówił: "Gdy kręciłem ten film sam czułem się jakbym był psychopatą". No cóż, chyba coś w tym jest :P
Widziałam wiele filmów o psychopatach zabijających dla przyjemności i widze że ten jest następny.
:*
Obejrzyj, napewno sie nie rozczarujesz... Staralem sie rozgryzc fabule, nabieralem podejrzen, ktore okazywaly sie raz mniej trafne, a raz bardziej. Jesli potraktowac to jakko horror to po co Wam ludzie jakas niesamowita glebia? Przeslanie jest, nie jest idiotyczne (mysle, ze ludzi smiertelnie chorych moze bolec to jak inni, zdrowi, szastaja zyciem na lewo i prawo w ogole go nie szanujac).
Potrafie zrozumiec, ze film sie komus nie podobal, bo sam ostatnio wystawilem Donnie Darko 4/10, mimo ze zajmuje 2 miejsce w TOP100 filmwebu. Wydaje mi sie, ze niektorzy popadaja w maniere - wszyscy chwala, to ja pojede jak po starej kobyle i bede "wielki krytyk" (bez osobistej urazy do autorki tematu - nie znam, nie oceniam, nie czytalem wczesniejszych wypowiedzi... jednak filmy w ulubionych daja rade;) ). To bylo tylko apropo fali negatywnych opinii. Mi sie osobiscie nie podobala tylko jedna scena (SPOILER - noz rekaw itd. ;) /SPOILER).
Nie jest zwykly film o psychopatycznym mordercy zabijajacym dla przyjemnosci, tak jak na plakacie II - blizej mu do Cube'a i Se7en niz do Johnsona albo Teksanskiej.
Zgadzam sie z annabele ale nie do konca gdyz takie filmy tez sa potrzebne. 3/10 to zdecydowanie za malo jak na ten film przynajmniej ze wzgledu na jego wyjatkowosc ale wlasna ocena jest przywilejem kazdego uzytkownika tego serwisu.
Jezeli wam sie podobal a tymbardziej tych ktorym sie nie podobal odsylam do filmu z ktorego wedlug mnie czerpali tworcy "Pily", mianowicie "Usual Suspects" - film masakra w pozytywnym tego slowa znaczeniu i nie jest to horror. Wujek dobra rada nie poleca jednak czytac zadnych opisow, komentarzy itp odnosnie tego filmu gdyz mozecie sobie calkiem przez przypadek zepsuc cala przyjemnosc z ogladania
pozdrawiam
Każdy ma własne zdanie, mi się film osobiście nie za barzdo podobał, bo widziałam lepsze. Nie mówię nikomu: nie oglądaj tego!, bo komuś film może się spodobać. Może bardziej podoba się facetom niż kobietom? Kto wie...
Sub Zero przeczytaj co Ty piszesz - Piły i Donnie filmami "do rozumienia", nie przesadzaj, nie ma tu zadnej wybujalej filozofii jak u Bergamana, albo niezliczonych srodkow wyrazu jak u Kurosawy. To sa filmy TYPOWO rozrywkowe, a nie refleksyjne.
Jeżeli "Donnie Darko" nie jest filmem do przemyślenia i interpretacji to ty jesteś chyba zakonnicą.
Troche grzeczniej...
Donnie jest filmem, ktorego zakonczenie pozwala na duza liczbe interpretacji, zreszta tak samo jak K-Pax. Mnie jednak nie sklonil do refleksji nad moim zyciem... Koncowa piosenka ma byc pointa fimu i rzeczywiscie nia jest, ale to wszystko znam juz z wlasnego doswiadczenia. Niestety - nic nowego pod sloncem.
No dobra, grzeczniej można. Ale dalej twierdze, że "Donnie Darko" to nie jest tylko film rozrywkowy!! Trochę się potrudzić i można piękną interpretację zrobić.