według mnie aktorzy wpełni oddają dramatyzm sytuacji ukazany w filmie. Cary Elwes świetnie się tu spisał. Postać dr.Gordona wywarła na mnie ogromne wrażenie. oglądac jego rozpaczliwe dążenia do uratowania swojej rodziny nisamowicie mną wstrząneły. widząc to dziękowałem Bogu że to ja niejestem na jego miejscu.