"W The Other Side of Hope/Toivon tuolla puolen reżyser Aki Kaurismäki, zresztą zgodnie z zapowiedziami, pochylił się nad tematem uchodźców w Europie. To kolejny jego film po Człowieku z Havru poruszający tę kwestię, choć od tamtego różni go wiele. Sytuacja społeczno-polityczna zdążyła się w ciągu sześciu lat zmienić, więc i Kaurismäki postanowił się zradykalizować. Ten proces nie ma oczywiście wpływu na dobrze znany i łatwo rozpoznawalny styl, a raczej na donośność i intensywność wypowiedzi. Przez ten czas zaniknęło to, co pozwoliło reżyserowi opowieść o młodym uciekinierze z Afryki zamienić w kolorową przypowieść z ociekającym lukrem happy endem. Nadeszła natomiast rzeczywistość, która nie pozostawia złudzeń i nie zostawia miejsca na nic innego, jak tylko gorycz."
więcej
http://ulicakrokodyli.org/2017/02/20/pocztowki-z-berlina-czesc-2/