„Podwójna gra” to pełen napięcia dramat o ludziach, dla których sport i hazard są zarówno źródłem bogactwa jak i okazją do roztrwonienia ogromnych fortun. Mathew McConaughey wciela się w postać Brandona Langa, który po odniesieniu poważnej kontuzji, uniemożliwiającej kontynuowanie kariery sportowej, odkrywa w sobie zadziwiającą umiejętność przewidywania wyników meczów. Jego niezwykły dar zwraca uwagę jednego z czołowych specjalistów w dziedzinie zakładów sportowych - Waltera Abramsa (Al Pacino). Pod okiem Waltera Brandon wkrótce przeistoczy się w błyskotliwego gwiazdora telewizji i zasmakuje w wytwornym stylu życia manhattańskiej elity. Bohaterów połączy przyjaźń, przypominająca relacje między przybranym ojcem i synem, co początkowo korzystnie wpłynie na interesy Waltera, ale tylko do chwili gdy Brandona opuści szczęście w grze. Wtedy protegowany zrozumie wreszcie, że przez cały czas ulegał manipulacji. Stawką w grze, którą rozpoczynają Walter i Brandon, będą grube miliony, więc każdy z uczestników zrobi wszystko, aby przechytrzyć przeciwnika. Z tego pasjonującego starcia nie wyjdą bez szwanku nawet postronni obserwatorzy, tacy jak żona Waltera, Toni (Rene Russo), gdyż nic w tej rozgrywce nie jest takie, jak się wydaje na początku.
O FILMIE
„Podwójna gra” jest kolejnym popisem Ala Pacino w roli człowieka, dla którego zwycięstwo stanowi ostateczną wartość. Postać Waltera Abramsa, wychodzącego z nałogu lecz wciąż głodnego władzy doradcy sportowego, przywołuje na myśl wielkie kreacje aktora w „Ojcu chrzestnym” i „Człowieku z blizną”. Podobnie jak w „Męskiej grze”, „Adwokacie diabła” i oscarowej roli w „Zapachu kobiety”, Pacino staje się mentorem dla młodego bohatera, którego przemienia w twardego gracza, gotowego do rozpoczęcia z nim walki jak równy z równym. W filmie Davida J. Caruso ambitnym wychowankiem starego wygi jest Brandon Lang, grany przez Matthew McConaughey’a. Gwiazdorską obsadę „Podwójnej gry” kompletuje Rene Russo jako piękna żona Waltera, której własne doświadczenia z nałogiem pozwalają walczyć z demonami przeszłości męża. Popularność Brandona - najbardziej skutecznego doradcy sportowego – sprawia , że z jego wskazówek pragną korzystać nie tylko drobni ciułacze, lecz także możni tego świata, wśród nich Novian (Armand Assante) – bezwzględny biznesmen z Puerto Rico. Dzięki sukcesom w pracy Brandon może się wkrótce pochwalić pięknym, szybkim samochodem i równie piękną kobietą – Alex (Jaime King). Na jego osiągnięcia z zawiścią patrzą jednak koledzy, zwłaszcza rywalizujący o dobrą pozycję w firmie Waltera Jerry (Jeremy Piven).
W JASKINI HAZARDU
„Wygrana jest jedną niewielu rzeczy na tym świecie, których nie można kupić”. John Anthony Inspiracją do napisania przez scenarzystę Dana Gilroya „Podwójnej gry” była prawdziwa historia koszykarza drużyny Uniwersytetu w Newadzie, Brandona Linka, który po odniesieniu kontuzji podjął pracę w telemarketingu. Gdy pewnego dnia zastąpił kolegę w typowaniu zwycięzców dla klientów, pragnących obstawiać wyniki meczu, okazało się, że posiada niezwykły talent w tej dziedzinie. Zwrócił tym na siebie uwagę konsultantów sportowych z Nowego Jorku, którzy zaprosili go do współpracy. Reszta jest już historią... „Scenariusz jest luźno oparty na tym, co przytrafiło się temu mężczyźnie”, mówi Gilroy. „Starałem się pogłębić jego historię, rzucić więcej światła na tematykę zakładów sportowych, pozostających na marginesie legalnej przedsiębiorczości. Chciałem też pokazać ludzi, którzy „żerują” na graczach i w ten sposób napędzają interes, wart rocznie 200 milionów dolarów”. Reżyser D. J. Caruso jest jednocześnie miłośnikiem sportu i przyznaje się do żyłki do hazardu. O swoim najnowszym filmie mówi: „Chciałem nakręcić dramat, w którym niewinność jednej z postaci zostaje wystawiona na najwyższą próbę. Zależało mi na tym, aby bohater ten mógł potem powrócić do punktu wyjścia. Zaintrygowała mnie przemiana Brandona i przybliżenie widzom świata zakładów sportowych. Sporo się o tym mówi, lecz nikt jeszcze nie nakręcił o tym filmu”. Kluczem do ukazania brutalności doradztwa sportowego było skoncentrowanie się na technikach używanych przez konsultantów. „Doradcy są niemal jak psycholodzy”, tłumaczy Caruso. „Najpierw próbują wyczuć, jakie są potrzeby ich klienta. Potem wyciągają od niego pieniądze. Oczywiście do każdego podchodzą inaczej. Niektórych muszą wcześniej zbesztać, żeby ich przekonać. Innych należy uspokoić lub pocieszyć, co też są w stanie zrobić. W „Podwójnej grze” poznajemy ich metody od podszewki. Wykorzystywanie naiwności ludzkiej leży u podstaw działalności doradców. W wyniku manipulacji klienci godzą się na oddawanie 10 procent swojej wygranej firmie konsultingowej. Jeśli typy sprawdzają się przez dłuższy czas, pracownik zrobi wszystko, aby zwiększyć prowizję z wygranej. Klienci są gotowi płacić te sumy, gdyż liczą na doświadczenie i wnikliwość doradców oraz poufne wiadomości, które mogą przesądzić o losach meczu. Dan Gilory tłumaczy: „Gracz, który sam obstawia i traci pieniądze, przestaje sobie wierzyć. Zwraca się wtedy o pomoc do fachowców. W razie wygranej klient postanawia podtrzymać dobrą passę. Przegrana wywołuje natomiast w jego głowie zamęt. Instynktownie wielu kieruje się z powrotem do doradców, którzy mają ich wydostać z dołka, w jakim przez nich się znaleźli.”. Dobra passa nie trwa jednak wiecznie, nieomylna kryształowa kula nie istnieje. „Po serii trafień, szczęście potrafi się odwrócić, a wtedy sprawy wymykają się spod kontroli. O tym jest nasz film”, twierdzi Caruso.
ANONIMOWI HAZARDZIŚCI
Bezustanne balansowanie nad przepaścią, które charakteryzuje postać Waltera, była cechą, która przekonała Ala Pacino do udziału w „Podwójnej grze”. „Walter musi poczuć smak przegranej, żeby wiedzieć, kim jest. To część jego tożsamości. Właśnie dlatego wielu nałogowców spotyka się z niezrozumieniem. Zależało mi na pokazaniu tego w swojej roli”, mówi aktor. Caruso nazywa Waltera „najbardziej dysfunkcjonalną osobowością w Ameryce. Był uzależniony od alkoholu, narkotyków, hazardu, papierosów, a teraz ma także problemy z sercem. Toni nazywa go w filmie ‘anonimowym z powołania’”. Producent James G. Robinson z firmy Morgan Creek Productions podkreśla, że zależności jakie powstają między tymi czynnikami, decydują o sile tej opowieści. Robinson określa „Podwójną grę” jako „wyrazistą opowieść o świecie, który wykorzystuje słabość ludzką i popycha uzależnionych na krawędź samozniszczenia”. Prawdziwa zmiana w życiu Waltera następuje wraz z odkryciem talentu Brandona. „Staje się jego oczkiem w głowie, Walter zaczyna żyć jego życiem. Ma także wspaniałą żonę i córkę, ale wie, że musi im zapewnić dostatnią przyszłość. Brandon jest najlepszym wyjściem z tego impasu, dzięki niemu Walter może wreszcie uporządkować swoje życie. To jemu może wszystko przekazać. Brandon wydaje się nie podlegać manipulacjom, jakich pełno w świecie hazardu. Jego oszałamiający sukces obudzi jednak pragnienia, których nie udało mu się jak dotąd zrealizować. „Brandon nie obstawia zakładów i nie wykazuje żadnych uzależnień”, zauważa Gilroy. „Cierpi jednak na głód aprobaty, zwłaszcza ze strony ojca, którego nie miał dorastając”. „W pewien sposób Walter staje się dla niego namiastką ojca”, tłumaczy Matthew McConaughey. „Zachowują się jak wspólnicy, przyjaciele, przynajmniej z punktu widzenia Brandona. Obaj coś na tym wygrywają . Brandon zaczyna czuć się częścią rodziny, dopóki nie traci gruntu pod nogami”.
PIĘKNY ZEPSUTY ŚWIAT
Wszystkim twórcom „Podwójnej gry” zależało na oddaniu atmosfery, panującej w świecie hazardu, ale nadrzędnym celem było zaskoczenie widza nowym ujęciem tematu. D.J. Caruso i operator Conrad W. Hall postanowili odejść od tradycyjnego wyglądu filmów tego gatunku i wybrali format szerokoekranowy. „Podświadomie zawsze wolałem styl panoramiczny, bo dzięki niemu łatwiej rozbudzić oczekiwania widowni”, wyznaje Hall. „Mamy do czynienia z dramatem, więc podwyższona jakość obrazu zaskakuje widzów i podnosi napięcie, z jakim obserwują rozwój akcji”. Dla oświetlenia wnętrz Hall używał naturalnego światła słonecznego. W ujęciach, rozgrywających się w ciasnych pomieszczeniach zastosowano kamery ręczne. „Chcieliśmy nadać tym scenom więcej realizmu i nerwowości”, dodaje Hall. Caruso zależało na upodobnieniu świata Waltera do wyglądu starych pieniędzy. Ściany pomalowano na odcienie ciemnego drewna i karmelu. „W filmach takich jak „Ojciec chrzestny” ciepłe kolory od razu kojarzą się z dawnymi pieniędzmi. Biuro Waltera jest przytulne i przypomina trochę obrazy Rembrandta. Dzięki temu nawiązujemy z widownią grę pozorów. Na pierwszy rzut oka, wydaje się nam, że wszystko jest zbyt piękne, żeby było prawdziwe. Zadajemy sobie pytania: ‘Ile on ma tych pieniędzy? Z czego utrzymuje to całe imperium?’”. Opisane powyżej sceny kontrastują ze światem, który Brandon zostawił za sobą, wyjeżdżając z Las Vegas. „W niczym nie przypomina Bellagia – to suterena z fluorescencyjnym oświetleniem, w której Brandon obsługuje telefoniczną linię usługową. Wszystko jest surowe i skąpane w ostrym świetle, dlatego Nowy Jork wydaje się bohaterowi tak przyjaznym i pięknym miejscem”, wyjaśnia Caruso. Autorka kostiumów Marie-Sylvie Deveau podeszła w podobny sposób do ubierania uczestników „Podwójnej gry”. Jej podstawowym celem było zasygnalizowanie ich przeszłości. „Strój Matthew sprawił mi największą frajdę, bo ukazywał jego przemianę. W Las Vegas nosi to samo, co zakładał na studiach. Wszyscy wokół niego ubierają się pogodniej. Przenosząc się do Nowego Jorku, postanawia upodobnić się do Ala Pacino. Kupuje tylko garnitury specjalnie szyte dla siebie. Nosi ciemniejsze kolory, jest bardziej elegancki. Postać grana przez Rene ubiera się jak typowa reprezentantka wyższej klasy średniej, z naciskiem na stroje Celine i Yves St. Laurenta. Podsumowując pracę nad „Podwójną grą”, Caruso podkreśla: „Chcieliśmy pokazać złożony, mroczny świat. Historia ta jest w sumie bardziej uniwersalna niż może się wydawać. Przyglądamy się ludzkim charakterom... naszym słabościom i tajemnicom”. Największym z nich pozostaje to, w jakim stopniu nastawiamy się na porażki w życiu, dodaje Pacino. „Klęska w dziwny sposób nas napędza. Zachęca do alkoholu, tytoniu, do odkrycia, kim naprawdę jesteśmy.”
OBSADA
AL PACINO Urodził się jako Alfredo James Pacino w rodzinie włoskich emigrantów w Nowym Jorku. Od wczesnego dzieciństwa przejawiał zdolności aktorskie i w 1966 roku wstąpił do Wyższej Szkoły Aktorskiej, gdzie studiował pod okiem słynnego nauczyciela aktorstwa, Lee Strasberga. Pierwsze sztuki teatralne, w jakich wystąpił pod koniec lat 60-tych („The Indian Wants The Bronx” i „Does the Tiger Wear a Necktie”), przyniosły mu uznanie krytyki i dwie prestiżowe nagrody – Obie i Tony. Jego debiutem filmowym była rola w filmie „Me, Nathalie”. Po „Narkomanach” i „Ojcu Chrzestnym” wstąpił już do aktorskiej elity. Druga część „Ojca chrzestnego” potwierdziła jego wielki talent, i choć potem występował w kilku filmach, które były wielkimi niepowodzeniami – tak artystycznymi, jak finansowymi – zdołał utrzymać się w ścisłej czołówce. Dobra passa powróciła pod koniec lat 80-tych. „Człowiek z blizną”, trzecia część trylogii Francisa Ford Coppoli czy „Donnie Brasco” stanowią już klasykę kina. Pacino siedmiokrotnie był nominowany do Oscara (za „Ojca chrzestnego”, „Serpico”, „Ojca chrzestnego II”, „Pieskie popołudnie”, „...I sprawiedliwość dla wszystkich”, „Dicka Tracy”, „Glengarry Glen Ross”), a wreszcie w 1993 roku za „Zapach kobiety” otrzymał statuetkę Akademii. Być może lista jego nagród filmowych byłaby dłuższa, gdyby nie odmówił występów w takich produkcjach jak: „Gwiezdne wojny”, „Czas Apokalipsy” czy „Pretty woman”. MATTHEW MCCONAUGHEY Mimo młodego wieku (McConaughey ma 36 lat) jego filmografia liczy już kilkadziesiąt pozycji. Zanim wystąpił w swym pierwszym filmie, marzył wcale nie o tym, by być aktorem, ale reżyserem, jednak udane występy w coraz to kolejnych filmach potwierdzały jego aktorski talent – przy aktorstwie pozostał. Najważniejszym z filmów, w których dotychczas wystąpił, był „Czas zabijania” Joela Schumachera zrealizowany na podstawie bestselleru Johna Grishama. Grał także w m.in. znanych w Polsce: „U-571”, „Drodze do zatracenia” i „Saharze” oraz komediach romantycznych: „Jak stracić chłopaka w 10 dni”, „Powiedz tak”. Jest także autorem scenariusza wyreżyserowanego przez siebie filmu „The Rebel”. RENE RUSSO Gdyby nie łowca talentów, John Crosby, który zauważył ją na ulicy, pewnie dalej sprzedawałaby bilety w kinie lub byłaby kelnerką. Crosby zaprosił ją na sesję zdjęciową. Jej urodę dostrzegli przedstawiciele branży mody, po czym w błyskawicznym tempie zaczęła się rozwijać jej kariera modelki. Potem spróbowała swych sił w aktorstwie. Pierwszą jej poważną rolą był występ w filmie „Pierwsza liga” (1989) Davida Warda, potem grała u boku takich sław jak Mel Gibson („Zabójcza broń III” i „Zabójcza broń IV”), Kevin Costner („Tin Cup”), Kevin Spacey, Dustin Hoffman („Epidemia”), John Travolta („Dorwać małego”) i Clint Eastwood („Na linii ognia”).
TWÓRCY
DJ CARUSO (reżyseria) 40-letni obecnie reżyser na początku specjalizował się w produkcjach telewizyjnych i do dzisiaj bardziej znany jest jako reżyser małego ekranu. Reżyserował odcinki kilku seriali, które trafiły także do Polski, m.in. „Stan wyjątkowy”, „Dark Angel” (2000-2002), „Tajemnice Smallville” (2001-2006), Świat gliniarzy” (2002). Pierwszym jego filmem był „Cyclops, Baby”. Potem nakręcił jeszcze „Jezioro Salton” (2002) i „Złodziej życia” (2004) z Angeliną Jolie i Ethanem Hawke. JAMES G. ROBINSON (produkcja) Wyprodukowane przez Robinsona filmy „Ace Ventura: Psi Detektyw” (1994) i „Ace ventura: Zew natury” (1995) z Jimem Carrey`em w roli głównej odniosły duży sukces komercyjny. Wyprodukował także m.in.: „Młode strzelby” (1988) , Ściągany” (1998), „Egzorcysta: Początek” (2004), a przy Robinie Hood: Książę Złodziei” (1991) i „Egzorcyście III” (1990) pracował jako producent wykonawczy. DAN GILROY (scenariusz) Prywatnie mąż Rene Russo. Jest autorem scenariuszy trzech filmów: „Eskorta” w reżyserii Dennisa Hoppera, „Podwójna gra” i „Dreadnaught” (reż. Dominic Sena), który jeszcze nie wszedł na ekrany polskich kin. CONRAD W. HALL (zdjęcia) Pracował za kamerą przy takich filamch jak: „Tequilla Sunrise”, „Siedem” i „Fight Club”. Jest autorem zdjęć do „A Gentleman's Game”, „Azyl”, „The Punisher”. CHRISTOPHE BECK (muzyka) Zanim zaczął komponować muzykę do filmów, przez kilka lat układał ścieżki dźwiękowe do seriali “Buffy, postrach wampirów”, „Jezioro marzeń”, „F/X”, „Dark Angel”. W 1998 roku otrzymał nagrodę Emmy za najlepszą muzykę do serialu telewizyjnego „Buffy, postrach wampirów”. Potem komponował do m.in. takich produkcji jak: „Biały kieł”, „Sprawa Palmera”, „Pod słońcem Toskanii”, „American pie: wesele”, „Przekręt doskonały”, „Wszyscy święci”.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.