Szukając korzeni tak zwanego "nowego flamenco", realizatorzy filmu docierają do trzech tysięcy chałup, najbardziej problematycznej dzielnicy Sevilli, w której dawni Cyganie mieszają się z nowymi pokoleniami muzyków, łączących najnowsze tendencje muzyczne z wpływami tradycyjnego flamenco. Podczas koncertu, będącego hołdem dla Pepe "El Quemao" w La Tres Mil Viviendas, przedstawiane są postacie o różnych stylach i wieku, które opowiadają o codziennych problemach dzielnicy, śpiewają, tańczą i ukazują swoje zwyczaje.