ten nowy klan to chyba zdegenerowane "złe" Predatory :D, dlatego jak widać na fotkach, będą walki Pred vs Pred :D

Dokladnie bedzie walka miedzy złym Predem a orginalnym Predatorem od Stana Winstona,wlaka zapowiada sie ciekawie:D

Mnie się coś wydaje, że oryginalny Predator będzie sojusznikiem Ziemian. Albo został zesłany na tą planetę, bo te złe Predatory zrobiły se imprezkę bez zgody. W każdym razie, chyba powrót do AVP, Predator współpracuje z ludźmi... No bo jak wytłumaczyć fakt, że facet w niego celuje jak wisi, Predator tylko patrzy, potem fota jak już jest na ziemi, potem założył maskę...

wiesz co mruck ?, pomysł sojusznika predatora nie jest wcale taki zły, no bo pomyślmy, jest sobie grupka ludzi, jakoś tam uzbrojona, i jakieś zdziczałe, lecz wydaje mi się że uzbrojone w najnowsze technologiczne zabawki predatory, to ludzie nie mieli by z nimi szans( no chyba, że jakoś face to face) Z moich obserwacji tych fotek, wynika, że ten "zły" klan predatorów, przywiesił ?? do drzewa tego oryginalnego od Winstona, ludzie, w danej chwili nie widzą w nim zagrożenia, a bardziej pomoc(może niektóre predy umieją mówić trochę po Ziemsku :D Kali jeść kali pić i coś tam im wymamrotał, ale z tą mową to już moja extremalna wersja :D)

Ale to tylko moje "skromne" zdanie :D

Co do sojuszu tez mi to jakos nie pasi ze wzgledu na Predatora przyjaciela z AvP;/ ale czytajac scrypt ktory niby jest scenariuszem z 1995 roku Rodrigueza w co watpie bardzo bo wszystko co byla tam napisane jest dokladnie pokazane w trailerze Predators,Black Predator,glowny bohater i ogolnie Stan Winston Predator i sojusz z Roycem:) mam nadzieje ze bedzie to dobrze nakrecone zeby kiszki nie bylo i tandety.

No raczej jest tam przywieszony i obdarty ze skóry Predator Winstona, bo człowiek za cholerę nie ma takich wymiarów. Tylko moje pytanie - mięso też ma takie jak my? Powinno być chociaż trochę poplamione ZIELONĄ krwią, żeby bardziej realistycznie to wyglądało.
Vampire19 - oglądałeś AVP? Predator tam łaził z tą babą i produkcja nie wyszła zbyt dobrze. Mnie się wydaje, że Rodriguez wybrnie z tej sytuacji, i to nie będzie sojusznik tylko po prostu odejdzie i nic nie zrobi ludziom. Albo go uwolnią, bo zobaczą że zbliżają się inne Predatory. W końcu jest scena, jak się leją na - chyba - tym samym miejscu, gdzie wisiał.

Panowie chyba wiem... Ludzie jak już się "zaprzyjaźnią" z tym Predatorem, to pewnie zrobią rozpierduche i ten Predator ich odeśle na ziemie.

ale tu nie chodzi o taki normalny sojusz, gdzie predator będzie chodził z ludźmi za rączkę, po prostu pred winstona będzie rozwalał złe predy tak samo jak ludzie, a dla siebie będą neutralni, tzn żadnych walk i polowań na siebie itp :d

to akurat by było logiczne